JERMELL CHARLO BĘDZIE ZMUSZONY ODDAĆ JEDEN Z PASÓW?

Dlaczego tak trudno o bezdyskusyjnych mistrzów? Bo nawet jeśli jakiemuś zawodnikowi uda się pozbierać wszystkie cztery pasy, potem federacje nie potrafią, bądź nie chcą, dogadać się między sobą w sprawie obowiązkowych obron. Najnowszy przykład - Jermell Charlo (35-1-1, 19 KO).

Amerykanin w połowie maja znokautował Briana Castano i do swoich trzech pasów wagi junior średniej dodał ten ostatni. Ogłoszono przetarg na obowiązkową obronę z ramienia WBO z Timem Tszyu (21-0, 15 KO), a prezydent World Boxing Organization pochwalił się nawet, iż osiągnięto porozumienie bez przetargu i wkrótce poznamy datę walki. Wszystko wydawało się proste...

Tymczasem teraz władze IBF nakazują championowi w pierwszej kolejności walkę ze swoim challengerem, Bachramem Murtazalijewem (20-0, 15 KO). Podobno Charlo już przed potyczką z Castano zobowiązał się do takiej walki. Pojawia się więc pytanie - skoro Charlo i Tszyu doszli do porozumienia, to czy walka odbędzie się tylko o trzy pasy, a tytuł IBF zostanie zwakowany?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 16-06-2022 15:58:10 
Moze czas po prostu walczyc trzy razy do roku, w koncu to ich robota za ktora sowicie maja placone, oboz 10 tyg do walki, po walce nawet miesiac odpoczynku i jazda znowu. Kiedys wielcy mistrzowie walczyli nawet 4x do roku, a teraz maja ciezko wyjsc nawet dwa razy do roku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.