KOWALIOW: CHCĘ ODEJŚĆ OD BOKSU JAKO MISTRZ ŚWIATA
- Ostatnie dwa lata w wadze półciężkiej to była udręka - mówi Siergiej Kowaliow (34-4-1, 29 KO) na godziny przed konfrontacją z Terwelem Pulewem (16-0, 13 KO).
Trzykrotny mistrz świata wagi półciężkiej debiutuje w kategorii cruiser. Zapowiadał, że będzie miał dużo zapasu do górnej granicy, tymczasem wczoraj podczas ceremonii ważenia zanotował aż 89,1 kilograma. Przypomnijmy, że granica wynosi tu 90,7 kg.
- Mam znów "czystą" głowę, nie stresuję się i czuję dużo lepiej. W wadze półciężkiej męczyłem się tak bardzo, że spałem po cztery godziny na dobę. Teraz mam energię i motywację, by pokazać synowi, iż nigdy nie należy się poddawać. Nie chciałem też kończyć kariery porażką. Plan jest taki, bym odszedł od boksu jako mistrz świata - nie ukrywa "Krusher".
1). Yoka-Bakole - Yoka, któremu od początku umiejszano i który w pierwszych walkach wyglądał na miękkiego klucha mocno się rozwiął. Jak dla mnie to dzisiaj jest taki 'bad intentions' lenghty skurwysyn, który bije ten prawy sierpowy tak niestandardowo, że aż strasznie dla rywali, który niejednokrotnie ląduje za gardą na skroni, uchu, w tył głowy. Potrafi przyspieszyć i skończyć. Yoka jak i Joyce do moi faworyci z tego pokolenia. Warto oglądać.
2). Charlo-Castano. Pierwsza walka bliska ze wskazaniem na Castano, ale remis jak najbardziej do przyjęcia (gdzieś na dysku mam punktację). Mimo tego jestem dzisiaj pewny Charlo, który go ogra lub przemieli ze wskazaniem na ogra bez pomocy sędziów. Castano to bardzo crafty fighter, ale jednak Charlo ma to coś i wolę żeby on wygrał mając w perspektywie większe walki z jego udziałem. Let's see.
Yoka - Bakole to intrygujace starcie. Yoka moze wydawac sie na pierwszy rzut oka wątły ale może to jest tylko efekt "malej glowy", to jest wielki chlop wazacy w okolicach 110kg na niskib bf, mistrz olimpijski, jeden z najwiekszych prospektow z calkiem niezlymi nazwiskami. Bakole jednak to olbrzymi chlop - na ta walke wnosi az 125kg (nie jest to chyba najwiecej w karierze ale mimo wszystko sporo), pytanie czy Bakole jest zapuszczony (widac lekkie otluszczenie) czy jest to celowy zabieg. W walce z Hunterem wazyl ok 116kg - tam wykluczyla go kontuzja, w walce z Wachem ok 119kg (walka do jednej mordy, ale Wach to Wach) do walki (słabej w wykonaniu Bakole) zbił do ok 119. Ważąc powyżęj 260 LBS Bakole wygrywa wszystkie walki przed czasem (ok. moze nie z jakimis herosami) tutaj wnosi ponad 270 LBS wiec albo olal oboz (co byloby idiotyzmem bo taka walka to trampolina) albo idzie po KO zdajac sobie sprawe, ze ciezko bedzie mu wyboksowac dobrego technika - jest to rozsadne, z małym Hunterem raczej przegrywał po 9 rundach (moze nie do jednej mordy), z Kuzminem (rowniez dobrym amatorem) walka byla rowniez bliska. Byc moze team Bakole stawia na fizyke (zwlaszcza biorac pod uwage rzekoma "miekkosc Yoki") - reasumujac frapujace zestawienie w okolicach top 15 HW, wygranego bedzie mozna z czystym sumieniem uznac jako jednego z najlepszych i najbardziej sprawdzonych prospektow HW (naprawde ciezko bedzie obok ktoregos z nich postawic kogokolwiek do 30-roku zycia, kto ma mocna fizycznosc, doswiadczenie i nazwiska, potencjal byc moze ma Anderson ale nie ta fizyka i trzeba jeszcze poczekac na duze walki. Na pierwszy rzut oka naturalnie rzuca sie nazwisko Hrgovic, z tym że on nikogo jeszcze nie pokonał. Yoce nie biore pod uwage bo to zaden prospekt tylko wrecz pretendent/top - do tego jest sporo starszy, pomijam tez Parkera ktory mimo mlodego wieku jest nieporownywalnie bardziej zasluzony i sprawdzony)
Co do walki Kowalowa - mysle ze zostanie sprowadzony na ziemie juz przez Bułgara. Kowalow fizycznie to taki typowa ofiara przeskoku z LHW do CW tj. troszke za duzy (ale dawal rade przez lata) na LHW i troszke za maly na CW. Na naszym podworku jest kims takim Glowacki (byc moze tez Master) - typowy 185 funtowiec na wage. Tutaj ciezkie boje, przecietna wytrzymalosc, wiek, wóda i zakladam ze niewielkie gaże (ktora wplyna na mental) nie pozwola kraszerowi na sukcesy i byc moze odpadnie juz teraz z nie wybitnym ale solidnym bulgarem.
Hehe:DDD
Jeżeli Kowaliow ma mistrzowskie aspiracje to powinien wyglądać jak mistrz, również na ważeniu.
W TOP20 P4P jest co najmniej 5 Rosjan i wszyscy oni wyglądają jak ciacha a przynajmniej starają się. Czyli jak się chce to można.
Likiendo ze swoim kochani moi podpada pod Kononowicza, a Ziomus ogółem pod Majora.
Odpowiadajac na pytanie, to chyba tak, konkretnie Szkolna 17 xd
https://www.youtube.com/watch?v=c-vnJKKHuTA