TEDDY ATLAS: FURY BĘDZIE NAJLEPSZY W HISTORII WIELKIEJ BRYTANII

Jeden z najbardziej znanych amerykańskich trenerów, znany również jako ekspert telewizyjny Teddy Atlas przedstawił swoje refleksje po sobotniej walce Tyson Fury vs Dillian Whyte, która zakończyła się zwycięstwem Fury'ego - mistrza świata WBC wagi ciężkiej - przez spektakularny nokaut.

RANKING P4P WEDŁUG ESPN: FURY AWANSOWAŁ NA PIĄTE MIEJSCE >>>

- (...) Ludzie w narożniku Whyte'a wykonali słabą pracę. W walce z gościem, który dominuje lewym prostym, trzeba samemu mocno pracować lewą ręką. Tak robił Mike Tyson z gośćmi, którzy mieli większy zasięg, ruszał głową i omijał lewe proste, trafiając swoim lewym. Ale tego ktoś musi nauczyć - powiedział Atlas.

- Whyte powinien aktywnie używać lewego prostego, nie po to, żeby dominować w ten sposób walkę, tylko żeby ograniczać kontrolę Fury'ego w dystansie. Tymczasem Fury sprawił swoim lewym, że wzrok Whyte'a był skupiony na pewnym poziomie. "Król Cyganów" zachował dyscyplinę, by poczekać na właściwy moment i gdy po raz pierwszy użył podbródkowego, ten cios miał ogromny, nokautujący wpływ - dodał Amerykanin.

- Nie wydaje mi się, by Fury mógł się dziś znaleźć w pierwszej piątce wagi ciężkiej wszech czasów. Może być najlepszym "ciężkim" w historii Wielkiej Brytanii. Myślę, że wyprzedzi Lennoxa Lewisa, który nie był niepokonany. Jeżeli natomiast Fury pokona Aleksandra Usyka, może wejść do pierwszej piątki najlepszych w historii (...) - podsumował temat uznany fachowiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 15:46:24 
Lennox niby undpisputed, ale jednak te porażki kłują w oczy. Atlas ma rację w takim układzie Furego będzie trzeba stawwiać jako najlpeszego Hw w historii Gb, tym samym spokojnie top 10 w historii
 Autor komentarza: Uznam
Data: 29-04-2022 16:35:21 
Lennox to pierwsza trójka w historii, Fury raczej nie pokona Usyka, nie z taką oponą. Gdyby to był Fury z drugiej walki z Wilderem to wtedy daję 50/50. Pytanie w jakiej formie po wojnie jest Usyk.
 Autor komentarza: hms
Data: 29-04-2022 17:39:32 
Lennox Lewis moim zdaniem ma najlepsze resume w historii wagi ciężkiej, ewentualnie Ali może się z nim równać w tej konkurencji. Moim zdaniem nawet po pokonaniu Usyka Fury nie przeskoczy tych dwóch panów. Także po wygranej z Usykiem może być w piątce, ale nie da mu to pierwszego miejsca w Wielkiej Brytanii
 Autor komentarza: marcinm
Data: 29-04-2022 17:52:39 
Dla mnie LL to top1 HW, niekwestionowany, wygral z kazdym z kim dzielil ring (mimo, dwóch porażek, które ujmy nie przynoszą, zwłaszcza że w tych walkach decydował mocny cios i w obydwu przypadkach LL udanie się zrewanżował oprawcom), wyczyścił całą czołówke (w tym innego top10 all time -Holego), skazą jest brak walki z Bowe ale to nie LL rzucił pas do kosza. Ali ewidentnie nr 2 bo mimo kilku wałków, przykrej końcówki kariery i porażek to jednak ma naprawde kapitalne resume. Fury bez wygranej nad Usykiem/AJ (nabycia statusu niekwestionowanego) nie łapie sie nawet do 10-tki - pokonał schyłkowego Włada i 3 razy groźnego aczkolwiek ograniczonego Wildera, póki co na jego korzyśc pracuje 0 w rekordzie i eye test, bo w bezposrednim starciu z kazdym z mistrzów z każdej epoki miałby bardzo duże szanse.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 29-04-2022 18:29:49 
Fury jest najlepszy ponieważ pokonał niepokonanego wcześniej Whyte'a... A nie, czekaj...
 Autor komentarza: hms
Data: 29-04-2022 20:50:13 
@marcinm
No i tu dochodzimy do punktu czy porównywać resume czy kto z kim by wygrał.
Jeśli chodzi o resume to moim zdaniem na pewno lepsze mają wymienieni przez nas LL, Ali, a także Holyfield, Foreman, Władimir Kliczko i może Tyson. To daje Furemu 8 pozycję, chociaż pewnie o kimś zapomniałem.

Natomiast jeśli chodzi o porównania kto by z kim wygrał to nie że wszystkimi byłby faworytem, ale też nie widzę boksera, który łatwo wygrałby z Furym
 Autor komentarza: Shaker1982
Data: 29-04-2022 20:50:18 
"ale to nie LL rzucił pas do kosza", no nie, LL spierdolił tylko na emeryturkę przed merem Kijowa xD
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 21:19:24 
Lennox miał już 38 lat i jeszcze w tamtej walce był z 7 kilo cięższy niż w swoich najlepszych to do kiedy on miał walczyć? Co nie zmienia faktu, że Fury dla mnie lepszy
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 22:10:27 
co do Vita szkoda, że nie miał walk z lepszymi przeciwnika, osobiście stawiam go wyżej niż Wlada, szkoda że nawet z takim Haye nie zawalczył. Akurat jak Vit kończył zaczęli się pojawiać lepsi przeciwnica na horyzoncie np dla Wlada, szkoda że te kilka lat zadecydowało, a takie walki Vita z Furym to bym obejrzał
 Autor komentarza: hms
Data: 29-04-2022 22:23:23 
@Ziomus
Jeśli chodzi o resume lepsze miał Wład, ale też uważam, że Wit był lepszy
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 23:08:33 
hms dokładnie tak samo myślę. Szkoda że nie było przeciwników dla Vita. Jakby był kilka lat młodszy to perspektywy pojedynków z Furym czy Joshuą to byłoby coś.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 23:10:32 
też Wladek mu podpieprzył Haye czy Povetkina, Vitek chyba wtedy już polityką się zajmował
 Autor komentarza: null
Data: 30-04-2022 00:55:03 
"Autor komentarza: hmsData: 29-04-2022 20:50:13
Natomiast jeśli chodzi o porównania kto by z kim wygrał to nie że wszystkimi byłby faworytem, ale też nie widzę boksera, który łatwo wygrałby z Furym"

To jest wszystko pisane bardzo palcem po wodzie.
Wystarczy, że Fury przegrałby z Usykiem, a zapewniam Cię, że ludzie stwierdziliby, że skoro tak, to..przegrałby w sumie tez i z Holyfieldem. No a skoro tak, to... z Lewisem też na pewno. Też i z Alim. Z Tysonem chyba też. Z Holmesem też. I tak, doszlibyśmy do tego, że Fury mógłby okupować ostatnie miejsca, gdzieś tam 8 może w TOP 10 HW All time. I to MOŻE, przy dobrych wiatrach.

A o porażkę z Usykiem wbrew pozorom nie byłoby trudno. Fury może i znokautował Whyte'a, ale człowieku co Ty porównujesz, rany Boskie...on trafił Whyte'a sygnalizowanym farfoclem - w życiu by takim gównem nie trafił Usyka. Joshua trafił Usyka ledwie kilka razy i to były naprawdę szybkie i NIESPODZIEWANE UDERZENIA.

Joshui LEDWIE LEDWIE się udało Usyka trafić, a to i tak musiały być bardzo niespodziewane, dobre uderzenia, aby był w stanie Usyka trafić. Żadnym sygnalizowanym farfoclem by Usyka nie trafił.

Fury oczywiście z pewnością ruszyłby na Usyka, biłby mocno po dołach, etc. ale Usyk dobrze bronił się przed takimi ciosammi z Joshuą, on po prostu odskakiwał a do tego jeszcze blokował te ciosy rękawicami. Do tego Usyk jest bardzo, bardzo szybki, on się rusza błyskawicznie, błyskawicznie odskakuje, zmienia kąty, bije szybkie serie - Fury w życiu by go nie trafiał tymi farfoclami którymi trafiał Whyte'a. NIE MA BATA. To byłaby ciężka walka dla Fury'ego i moim zdaniem przegrałby ją na punkty jeśli nie zrobiłby formy jak z Władem. Pewnie próbowałby Usyka zamęczyć siła, cielskiem, etc. ale to nie byłoby takie proste, Usyk jest szalenie sprytny i silny psychicznie.

Fury wie, że walka z Usykiem dzisiaj byłaby dla niego ciężka i mógłby ją przegrać, dlatego właśnie odchodzi. Do tego jeszcze oszukuje ludzi sugerując, że ledwie co zna Usyka, wymienia Usyka obok Joshuy jako jednego z wielu, to takie sprytne manipulacje, że rzekomo ledwie go zna więc nie może się go bać, bo jak to tak, skoro on tego Usyka ledwie ledwie kojarzy. Nie, nie, nie. To są tylko cwane manipulacje i OSZUSTWA Fury'ego. On doskonale wie kto to jest Usyk, jakie ma umiejętności i jaki to poziom.

Dlatego właśnie spierdala na emeryturkę.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:08:05 
gówno tam wiesz null. Popatrz jak Whyte z łatwością dobierał się do Joshuy. Z Furym był bezradny. Tak samo Usyk nie mógłby walczyć z Furym tak jak z Joshuą, bo każdy kto z nim walczy pokazuje mniej niż w innych walkach i to nie jest przypadek, tylko zasługa przewagi wzrostu, zasięgu, szybkości i umiejętności Furego. Oczywiście nie twierdzę ża Usyk dałby walkę jak Whyte, bo oczywiście byłby w stanie coś zrobić, ale i tak w porównaniu do tego co robił z Antosiem byłoby to bardzo ograniczone. Wszyscy eksperci i pięściarze wskazują Furego jako numer 1, ale filozofo z orga wie lepiej
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:10:30 
Usyk niech najpierw przebrnie Antosia, bo chyba Edziu chce go zwałować, jeśli to prawda że schudł 10 kg przez wojnę, to słabo to widzę, bo choć Usyk to cyborg i tytan, to jednak na tym poziomie takie straty wagi będą mieć kolosalne znaczenie na jego postawę w ringu. Edziu o tym może wiedzieć dlatego tak szybko nagle zaczął ustalać datę walki, chociaż przed tymi wydarzeniami im się nie śpieszyło specjalnie. I tak dobrze żę przesunęli na lipiec, bo gdyby to było w czerwcu to wcale Usyka nie widziałby w roli faworyta, przez machlojki Edzia
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:17:16 
"Wystarczy, że Fury przegrałby z Usykiem" ale nie przegrał i nie przegra bez względu na to czy będzie walczyć czy nie. Jakieś masz urojenia chłopie, Fury jest postrzegany jako numer 1, idzie na emeryturę bo nie będzie walczyć w nieskończoność, a takim czereśniakom jak ty zostaje tylko teoretyzować co by było gdyby. Podaj mi nazwiska 5 byłych pięściarzy czy tam ekspertów, którzy stawiają wyżej w tej chwili Usyka od Furego to może dam wiarę że mogłoby być tak jak piszesz
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:19:32 
kiedy zrozumiesz że wokół Furego nie jest tak łatwo kręcić te kółeczka o których piszesz, Usyk mógł je kręcić w okół o wiele wolniejszego i prymitywnego Joshuy, do którego dobierał się nawet Whyte, który Tysonowi nie mógł nic zrobić, wytrzeźwiej człowieku
 Autor komentarza: null
Data: 30-04-2022 01:39:32 
@Ziomus

Posłuchaj mnie uważnie, chłopcze.

Tłumaczyłem Ci już kilka razy, że Whyte dobierał się do Joshuy a TAKŻE dobierał się do Fury'ego w pierwszych dwoch trzech rundach, póki miał siły.

Kwestia była taka, że stracił szybko siły - z kilku powodów, z których ŻADEN z nich nie będzie się tyczył Usyka.

1. Ważył 115 kg, czyli był grubą świnią, jak zwykle
2. Cały czas próbował MOCNO UDERZYĆ Fury'ego. Napalał się na mocne crossy, ciężkie bomby na brzuch - to MĘCZY.
Różnica jest taka, że Usyk będzie bił na luzie, na lekkości, bez wkładania w te ciosy całego ciała czy też jakiejś dużej energii.

Te ciosy raczej będą kąśliwe, dekoncentrujące, burzące Fury'emu jego sposób walki, plan taktyczny oraz kumulując się - będą jednak bolały.

Skoro Whyte DAWAŁ RADĘ trafiać Fury'ego w pierwszych dwóch rundach, to co dopiero Usyk. Tylko, że ten będzie to robił całe 12 rund.

Kolejna rzecz; czemu Whyte pokazał mnie z Fury'm niż z Joshuą? Bo był starszy, GRUBSZY i miał złą taktykę. Taktyka ta działała lepiej pod Joshuę bo łatwiej mógł go trafiać niż Fury'ego, jednak Usyk NIE BĘDZIE zużywał dużo sił w próbach trafiania Fury'ego. Usyk będzie miarował uderzenia, jak nie trafi w danej akcji Fury'ego - nie ma problemu, w następnej go już trafi. On będzie boksował NA LUZIE, nie polując na mocne ciosy, nie zużywając energii na napalanie się na ciosy, to będzie boks kunktatorski, dużo punktowania, lekkiego tańczenia, a wszystko to będzie z wagą 100 kg. Nie będzie musiał się aż tak obawiać jak z Joshuą kontry. Będzie mógł walczyć bardziej swobodnie, mniej na takiej spinie jak z Joshuą.

Wbrew pozorom Usykowi łatwiej będzie wchodzić w Fury'ego jak w masło, bo ten często cofa się gdzieś pod liny, nie walczy na takiej spinie, nie bije tak mocnymi pojedynczymi ciosami. Walka z Fury'm kosztowałaby Usyka więcej sił bo Fury będzie próbował używać cielska, siły fizycznej, spychania, etc. ale pomimo tego zmęczenia fizycznego, czysto taktycznie taka walka byłaby nawet łatwiejsza dla Usyka, bo po prostu Fury nie walczy ciągle nastawiony na kontrę i bombę. Walka byłaby bardzo męcząca, ale Usyk by to uciągnął kondycyjnie i wypunktował Cygana o czym ten doskonale wie, dlatego zwiewa gdzie pieprz rośnie na emeryturkę.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:52:51 
Skoro taki Chisora, Joshua trafiał Usyka, czy nawet Bellew to Furemu będzie jeszcze łątwiej go trafiać. Dlaczego nie spojrzysz na to z drugiej strony, tylko z perspektywy Usyka
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:56:12 
Usyk póki co dał tylko jedną dobrą walkę w Hw. Walkami z Chisorą czy tym Whitespoonem nikt nie był zachwycony, skoro oni go trafiali i nie mieli z tym problemu to co zrobi z nim Fury? A to że Whyte był w stanie coś zrobić Furemu nawet w pierwszych rundach to chyba coś ci się przewidziało, obejrzyj walkę jeszcze raz.
Jak Usyk czy Joshua chcą nawiązać do dokanań Furego, to niech któryś z nich pokona Wildera, jeśli zrobią to bez problemu twoje wywody będą uzasadnione, ale póki co moim zdnaniem nie
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 30-04-2022 01:57:14 
Filozofo

Ale bredzisz .
Macierewicz podobno szuka specjalistów do podkomisji smoleńskiej ,przydałbyś się mu .
Marnujesz się na orgu chłopczyku
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 30-04-2022 01:58:53 
nie wiem co trzeba mieć w głowie by widzieć w którymś momencie walki Whyte Fury że Whyte był szybszy, czy że był w stanie cokolwiek zrobić Furemu, kompletna abstrakcja, gościu sobie trolluje, może podać rękę z garbatym i Przedlaczkiem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.