FURY: WHYTE TO PRAWDZIWY WOJOWNIK, W SOBOTĘ DAMY CZADU

Dziś odbyła się konferencja prasowa przed walką mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) z obowiązkowym pretendentem Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO), która czeka nas w najbliższą sobotę na londyńskim stadionie Wembley. Oto dzisiejsze wypowiedzi charyzmatycznego "Króla Cyganów".

- Światła, kamera, akcja, przed nami wielka walka. Zacząłem trenować już w styczniu, ale obóz z moim trenerem Javanem Hillem trwał siedem tygodni: sześć tygodni treningów i tydzień odpoczynku. To był wspaniały czas. Jestem pewien, że Dillian też miał świetne przygotowania. To prawdziwy wojownik, dobrze się znamy i wiemy, że w sobotę damy czadu. To będzie wielka zadyma - powiedział Fury.
 
- To była niesamowita podróż. Byłem już w pewnym momencie na dnie, złamany psychicznie, uzależniony od alkoholu i narkotyków. Nie wstydzę się tego, to część tego, kim jestem. Teraz wracam do Anglii, do domu i walczę ze swoim starym kumplem Dillianem Whyte'em o całą chwałę. Nie mieliśmy chyba pojęcia, że tak daleko zajdziemy. Szykowany do takich walk był pan o złotych jajach (Anthony Joshua - przyp.red.), ale przegrał z zawodnikiem wywodzącym się z wagi średniej (Aleksandrem Usykiem - przyp.red.) - dodał Brytyjczyk.

- Dillian Whyte to kawał zawodnika. Jest duży, silny, ma moc w pięści, odpowiednią twardość i umiejętności. Ma również spore doświadczenie w zawodowym sporcie. Okazałem mu szacunek, trenowałem bardzo ciężko. Miałem dobre sparingi, odpowiednio się odżywiałem i nie miałem kontuzji. Wspomniena ze sparingów z Whyte'em? To było jakąś dekadę temu, pracowaliśmy razem i kumpowaliśmy się. Jedliśmy razem i spaliśmy razem. Nie było między nami złej krwi. Szanuję każdego, kto ze mną trenuje, traktuję go jak członka rodziny. Teraz ja i Dillian jesteśmy innymi zawodnikami, zrobiliśmy duże postępy. Jeżeli nie będę w sobotę w formie, zostanę znokautowany. Taki jest ten sport. Jestem jednak pewien, że wszystko pójdzie zgodnie z planem (...) - podsumował temat "Król Cyganów".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 20-04-2022 18:00:13 
Co się Gypsiemu tak zmieniła optyka NT wspólnych sparingów? Nie tak daleko wstecz opowiadał jak to go nie szkolił a teraz pytany nagle stwoerdza że to było dawno temu i nie było złej krwi...

Caly Fury. Jego gadki są tyle warte co nic. Dziś szanuje Dilliana, wcześniej był bumem, za chwilę znów nim będzie by po walce znów go wychwalać. I tak z wszystkim cały czas.

No jedno się nie zmienia od lat. Ból dupy o Anthony'ego... Tu jak Szpilka Tyson zawsze ten sam.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 18:07:13 
a o co on ma mieć boł dupy do Antosia, Fury jest mistrzem świata, a Antoś już nie.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 18:14:26 
co prawda wbija mu szpilę tutaj, ale ma do tego powody (przegrane AJ), gdyby Fury przegrał to myślę że i Antoś miałby na ten temat coś do powiedzania, a tak to nie ma się czego przyczepić
 Autor komentarza: babyfat
Data: 20-04-2022 18:25:38 
Blackdog

Nie można szanować mężczyzny, który nie szanuje własnych słów. Wilder tez był szmatą, bumem, kloszardem, dopóki Tajson nie stwierdził, że może się wylansować tekstem, że pobił punchera wszechczasow.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 18:29:45 
ta jasne na pewno Mistrz Świata w boksie Hw to nie jest ktoś godny szacunku. Prawda taka że Fury sobie gada i świetnie się przy tym bawi a tacy jak wy się napinają i szukają jakiś taniej sensacji w odniesieniu do rzeczy które ktoś sobie robi na żartów i promocji walki.
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 20-04-2022 18:36:01 
Z tej mowy-trawy Fury'ego mozna wyczytac niepewnosc siebie i asekuracje w razie przegranej. Porzekadlo "milczenie jest zlotem" elegancko sie sprawdzilo w czasie poprzedzajacym walke. Whyte zbiera tego plony. To on zrobil memel w glowie cygana, nie na odwrot. Fury mowiac,ze jest dobrze przygotowany zostawia miejsce na przeznaczenie i obwieszcza koniec kariery bez wzgledu na rezultat potyczki z Whyte'm.Jego wyglad fizyczny jest obecnie najgorszy jaki kiedykolwiek reprezentowal przed walkami; wokol pasa wielka opona z tluszczu,a obrecz barkowa wynedzniala, wrecz chuda. Zobaczymy jak on bedzie odpalal te swoje bomby . Wieszcze pykanie z doskoku i nieustanne klincze. Nie moge sie doczekac kiedy znow bede mogl odczytac numer buta na podeszwach u cygana.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 18:37:33 
Gawle chyba nie widziałeś treningu medialnego. Forma Furego jest jak najbardziej ok, sądzę że lepsza niż w ostatniej walce, która i tak byłaby wystarczająca na spokojne zwycięstwo z kimś pokroju Whyta
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 18:43:56 
plus zmiany w sylwetce być może dla takiego fachowca jak ty z pewnością coś tam wyłapiesz, ale pewnie wynikają z przygotowania pod innego przeciwnika, w każdym razie zaręczam cię o formę Furego się nie martw
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 20-04-2022 19:36:07 
Rewelacyjna ocena sytuacji przez ziomusia; toz to chyba geniusz jakis. xxxDDD
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-04-2022 19:52:12 
rzeczywiście tak jak i twoja że w walce będzie ważna - kondycja. Rzeczywiście bardzo odkrywcze, przyćmiłeś wszystkich swoim gejniueszem
 Autor komentarza: babyfat
Data: 20-04-2022 23:48:58 
Szykowany do takich walk był pan o złotych jajach (Anthony Joshua - przyp.red.), ale przegrał z zawodnikiem wywodzącym się z wagi średniej (Aleksandrem Usykiem - przyp.red.) - dodał Brytyjczyk.

Dlatego pizduś ucieknie równie przed jednym jak i przed drugim. Pokrak.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.