ŻONA ALEKSANDRA USYKA: MĄŻ STRACIŁ 10 KILOGRAMÓW

Choć oficjalnego komunikatu wciąż nie ma, to wydaje się bardzo prawdopodobne, że w drugiej połowie lipca - na Bliskim Wschodzie, dojdzie do rewanżu Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO) z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO). Obrońca pasów IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej będzie miał dużo na głowie, nie tylko walkę z dużo większym i silniejszym rywalem.

Ukrainiec przerwał negocjacje i wrócił do ojczyzny po tym, jak Rosja zaatakowała jego kraj. Za namową przyjaciół postanowił jednak wrócić do treningu i na ring. Ale sporo czasu stracił. Nie tylko czasu...

Jekaterina Usyk - żona tego wielkiego boksera, przyznała, że jej mąż bardzo przeżył agresję Rosji. Do tego stopnia, że w krótkim okresie stracił aż dziesięć kilogramów.

USYK: W PORÓWNANIU Z WOJNĄ BOKS TO DZIECINNA ZABAWA >>>

- Aleksander był w szoku, był przerażony i zarazem rozdarty. Wiedział, że musi w końcu przemówić i dodać ludziom otuchy, ale pomimo iż zawsze starał się gloryfikować Ukrainę, nie było to dla niego łatwe. W ciągu tygodnia stracił aż dziesięć kilogramów - przyznała pani Usyk.

Rewanż Usyka z Joshuą może odbyć się 23 lipca w Arabii Saudyjskiej. Negocjacje trwają...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 11-04-2022 22:24:52 
Kompletnie mnie to nie dziwi, Trzymaj się mistrzu, Te ponad 3 miesiące powinny być optymalne..
 Autor komentarza: sekundant
Data: 11-04-2022 23:24:55 
^ Przekazałem Aleksandrowi. Twoje słowa bardzo go wzruszyły i powiedział że będzie się trzymał. Dodał też, że przejeżdżając przez Polskę, wtepnął do babci maliny i sprawa tych 10kg jest już nieaktualna :)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-04-2022 10:00:23 
Usyk ma podobno walczyć w ołowianych rękawicach, więc te 10 kg to pikuś, w takim wypadku bardziej się obawiam o Antoninę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.