TOMMY FURY CHWALI BOCIAŃSKIEGO

Nawet nie wiedzieliśmy, że Daniel Bociański (10-1, 2 KO) jest tak mocny. Uświadomił nam to dopiero... jego najbliższy rywal, Tommy Fury (7-0, 4 KO).

Tommy - przyrodni brat Tysona, miał w zeszłym roku spotkać się z Jake'em Paulem (5-0, 4 KO), jednak z powodów zdrowotnych musiał wycofać się z tego pojedynku. Po raz ostatni wystąpił w sierpniu, gdy wypunktował Anthony'ego Taylora. W końcu się wyleczył i dziś potwierdzono, że wróci na rozpisce gali brata 23 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. Właśnie w starciu z Polakiem. W daniu głównym Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) spotka się z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO).

- Ten facet (Bociański) z łatwością uporałby się z Jake'em Paulem. Prawdopodobnie ma rodzinę do wykarmienia, to jest jego jedyny sposób na zarabianie pieniędzy i wejdzie do ringu z zabójczą ambicją. Bociański będzie dla mnie przeskokiem w górę. Jest wysoki, ma dobry zasięg i powinien być dla mnie idealnym przeciwnikiem na ten moment kariery. Wyciągnie ze mnie to co mam najlepsze - mówi Fury.

Poniżej sięgamy głęboko do archiwum BOKSER.ORG i przypominamy Wam dwie walki Bociańskiego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: slovik
Data: 06-04-2022 08:11:44 
Jego najlepszy rywal na rozkładzie to znany w kręgach nowosądeckich bandyta "Tomera". A w ostatniej walce poskładał go Patryk Szymański także gorzej być już chyba nie może.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-04-2022 09:37:40 
Co było pierwsze bocian czy dziecko? Oczywiście że bocian, bo przyniósł dziecko, tak głosi legenda podszyta mitem.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 06-04-2022 11:56:54 
KO do końca 3 rd, każdy inny wynik będzie dla mnie zaskoczeniem
 Autor komentarza: Orientus
Data: 06-04-2022 11:57:16 
Kiedy któryś z Furych ma z kimś walczyć, ich przeciwnik staje się w mgnieniu oka, najlepszym z najlepszych, niemożliwym do pokonania, i tylko rodzina Furych może coś z tym zrobić... Większy cygan to samo, Wilder to predator, najlepszy Bokser ever, co ledwo uszedł z życiem z 123 letnim Ortizem, a Tom Schwartz albo Walin to o ho hoo rozjebali by system każdemu, a Whyte był bumem, teraz jest najlepszy na świecie bo największy pojedynek w historii GB ma się wydarzyć, wedle Gypsy kinga, Kliczko był demonem przed emeryturą i to on skończył mu karierę, a rewanż...kto by tam pamiętał o wpadce na nandrolonie. Największy Fury, był marnym Bokserem, jednak twierdzi że Tysona by poskładał, tego amerykańskiego. Chcą go oficjalnie na rozpiske gali dać. To ja czekam na Kelly Family Vs Fury Family...pewnie napiszą ze to ustawka większa niż 2 wojna światowa.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 06-04-2022 14:54:11 
@Orientus:
Masz rację. Fury to bum, kelner, nieudacznik. Z nikim nigdy nie wygrał.
Nie ma to jak poliniackie spece od boksernictwa...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.