TAYLOR GOTOWY NA REWANŻ Z CATTERALLEM, ALE W UMOWNYM LIMICIE

Jack Catterall (26-1, 13 KO) wrócił już na salę treningową. A Josh Taylor (19-0, 13 KO), który pokonał go po kontrowersyjnym werdykcie sędziów, proponuje mu rewanż w umownym limicie.

Szkot to bezdyskusyjny mistrz świata kategorii junior półśredniej, od dawna jednak mówi się po tym, że granica 63,5 kilograma robi się dla niego mało komfortowa. Stąd też jego pomysł na rewanż, ale już bez federacji i tytułów.

- Catterall zasługuje na rewanż, możemy znów się spotkać. Ale nie dam rady już schodzić do wagi junior półśredniej, więc moglibyśmy walczyć w jakimś umownym limicie - stwierdził Taylor.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 07-03-2022 21:36:49 
Josh powinien stulić paszczę i wygrać z nim w jego mieście, to jedyna szansa na "odkupienie"
 Autor komentarza: marcinm
Data: 07-03-2022 22:16:10 
No tak, ale jezeli faktycznie ciezko mu trzymac limit to idiotyzmem byloby z jego strony wychodzic zameczonym do przeciwnika, z ktorym dopiero co stoczyl rowny (w mojej przegrany) pojedynek. Catterall powinien przystac na propzoycje, bo mentalnie bedzie na pewno zbudowany, kasa na stole na pewno sie zgodzi a szanse na wygrana beda (chociaz wydaje mi sie, ze Taylor w potencjalnym rewanzu wygra uczciwie, niech tylko sie zastanowi czy Davison w narozniku to najlpsze rozwiazanie bo tam nie bylo planu B lub/i zawodnicy tego trenera wydaja sie sluchac tylko jak idzie gladko, gdy jest troche ciezej to zlewaja jego wskazowki tak jakby go nie szanowali, lub te wskazowki sa wczesniej nie przecwiczone - dlatego tez je ignoruja bo po prostu nie wiedza co maja dokladnie robic)
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 07-03-2022 22:27:07 
Taylor w moim odczuciu w pierwszej walce ewidentnie obawiał się ciosu Cateralla. Nigdy takiego czegoś u Josha nie widziałem, a walczył z większymi puncherami.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 08-03-2022 00:16:04 
No i się ostatecznie wysypało Taylor-Lopez.
Nb. z orgowej listy 'realnych marzeń' już połowy walk nie ma. Szacowanych na 70 do 99%...
 Autor komentarza: Hugo
Data: 08-03-2022 08:09:49 
Najpierw wygrana dzięki sędziom, teraz umowny limit. Oj rośnie nam British Canelo.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 08-03-2022 12:13:14 
A to Taylor nie miał walczyć nie tak dawno z Crawfordem? Czyli co znowu Crawford rok przerwy albo walka z jakimś bumem?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.