JARRELL MILLER: FURY NAJLEPSZY, POTEM USYK, WILDER I JOSHUA

Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) szykuje się do powrotu na ring. O jego przygotowaniach, aktualnej formie i planach na przyszłość, ale również rankingu najlepszych pięściarzy świata wagi ciężkiej, porozmawialiśmy przy okazji jego sparingów z Mariuszem Wachem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 20-02-2022 19:24:28 
fajny chłopak, nie gwiazdorzy tak jak chłopcy Edka, choć oczywiście dopingu nie wspieramy. Pierwsza trójkę wytypował tak jak to ma najprawdopodobniej miejsce w rzeczywistości. Niech trochę potrenuje i zawalczy z tym Heleniusem, ciekawa walka mogłaby być. Co do tych prospektów, to nie dziwię się że oprócz Andersona i jakiegoś no name z Dominikany jest w stanie wskazać, bida z nędzą w tej Hw.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 20-02-2022 19:27:37 
Dobry fachowiec, zawsze jest w cenie
rzadko bywają, przeważnie to lenie
Miller jest smaczny, piłem go ciurkiem
spijałem wiedzę, rwącym to nurtem

duży chłopina i kupa mięsa
dorodna Balbina, co nosi wąsa
tak go kojarzę, w ten sposób go widzę
mówię poważnie i w ogóle nie szydzę

waga się trzyma, jak byk na nią wchodzi
wskazówka dyma, do przodu to szkodzi
gościu tak patrzy i sam ledwo wieży
coś słabo jarzy, lub waga to bredzi

widać też minę i konsternacje
maszyna szaleje, gnąc tak do przodu
kilogramowe, to pewnie wariacje
o co jest tutaj, tyle zachodu

Wołowe lubię, tym się zajadam
czasami coś wstrzyknę, a doktor poprawia
rosnę i rosnę, ciągle bez końca
rywali tym zgniotę, kto skosi odyńca?

Mam swoje moce i wielką wenę
gdy rywal się krzywi, to ja się śmieje
widzę strach w oczach, taki nieśmiały
bywa on wielki, czasami też mały

to moja przewaga i czuć to w eterze
choć pewnie każdy, w co mocno wierzę
myśli że jestem, natural na diecie
jajko kotlecik, no przecież wiecie

jestem tak duży, bo dobre geny
świat to też burzy, kwestia to ceny
nawyków właściwych i suplementów
pozdrawiam tu mściwych, was melepetów

to seminarium, będzie za friko
dzisiaj naprawdę, krótko i szybko
wszystko w pigułce, w małej czerwonej
niczym w Matriksie, wam prawdę odsłonie

Wołowe lubię, tym się zajadam
czasami coś wstrzyknę, a doktor poprawia
rosnę i rosnę, ciągle bez końca
rywali tym zgniotę, kto skosi odyńca?
 Autor komentarza: Scross
Data: 20-02-2022 21:49:46 
Już za jego czasów prime przed wykryciem dla mnie był nienaturalnie duży i wydolny. Zobaczymy co pokaże bez soku.
 Autor komentarza: Scross
Data: 20-02-2022 21:52:01 
@Ziomus
Myślę, że aż takiej bidy nie ma. Problem, że większość ze sobą nie walczy bo hodują zero w rekordzie lub promotorzy robią swoje gierki i gość walczy raz na rok lub półtorej. Atrakcyjnych walk jest mnóstwo, a się cieszymy jak oglądniemy z 2 w roku w HW :(
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.