KHAN: ON NIE TRZYMA JUŻ CIOSU - BROOK: POWŻNIE GO ZRANIĘ!

Rośnie napięcie przed sobotnim starciem Amira Khana (34-5, 21 KO) z Kellem Brookiem (39-3, 27 KO). Wrogowie medialni w końcu będą mogli wymienić ciosy w ringu.

- Ten facet nie ma wcale twardej szczęki i nie potrafi przyjąć uderzenia rywala. Dodatkowo wraz z kolejnymi walkami ta odporność spadła. Nie trzyma już ciosu i według mnie wziął ten pojedynek tylko przez względy finansowe - wypalił Khan, który uchodził za zawodnika niemal kompletnego, a do bycia wielkim brakowało mu właśnie twardej szczęki...

- To mój wróg, szczerze go nie lubię i zamierzam go poważnie zranić. Przeciwstawię się jego szybkości swoim "tajmingiem". Rozgrywałem naszą walkę miliony razy w mojej głowie. Wierzcie lub nie, lecz znów czuję się jak 23-latek. To mój czas, traktuję Khana jak wroga i mocno go zranię - ripostuje Brook.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 14-02-2022 17:30:33 
Całym sercem za Brookiem..
 Autor komentarza: Marduk
Data: 14-02-2022 17:57:20 
Kurde średnio mnie interesuje ta walka, bo i tak nie będzie miała zbyt wielkiego wpływu na przyszłość. Obaj past prime i nic już w dywizji nie zwojują.
 Autor komentarza: przemyto
Data: 14-02-2022 22:59:36 
Problem tej walki polega na tym, że obaj już są past prime. Pamiętam kilka lat temu podnoszono, że Khan powinien walczyć w Brookiem kiedy ten miał pas i to byłaby walka mega hitowa. Oczywiście, dalej jest to interesujące starcie, obaj mający atuty i utytułowani, a to daje taki efekt, że w UK ta walka budzi zainteresowanie. Osobiście uważam, że trochę szkoda, że tak późno, bo jeden chyba nie podniósł się po porażce z rąk Golowkina, drugi zebrał mocno od Canelo. Sądzę też, że wielu kibiców będzie chciało zobaczyć jak Khan dostaje łomot od Brooka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.