KTO TERAZ DLA LUISA ORTIZA? RUIZ JR, A MOŻE HRGOVIĆ?

- Każdy jest na mojej liście, ale chcę teraz walki z Ruizem - powiedział Luis Ortiz (33-2, 28 KO) po wygranym eliminatorze IBF z Charlesem Martinem. Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO) był też wymieniany jako jedna z opcji dla Tysona Fury'ego na marzec.

- Jestem podekscytowany, wkrótce poznacie datę mojej kolejnej walki - stwierdził meksykański "Niszczyciel", który po przegranym rewanżu z Anthonym Joshuą i utracie mistrzowskich pasów zdążył odbudować się punktowym zwycięstwem nad Chrisem Arreolą.

- Słyszałem od wielu osób, że jestem już za stary i Martin mnie pobije. Cóż, jak widać znów wygrałem i jeszcze chwilę tu pobędę. Nie chcę marnować czasu, dlatego chcę najlepszych dostępnych rywali, a jednym z nich jest właśnie Ruiz - dodał "King Kong".

Niewykluczone jednak, że federacja IBF wyznaczy teraz Ortiza do ostatecznego eliminatora z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO), którego inni raczej unikają. Podobnie zresztą jak blisko 43-letniego Kubańczyka...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 03-01-2022 14:00:02 
Co ten Ortiz sie taki przewracalski zrobil?

Choc moze sobie zycie tym ulatwi, przestana sie go bac. Moze nawet to bylo planowane? ;)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-01-2022 14:21:34 
Ruiz jr. to świetna opcja, tylko o co by rywalizowali? Obaj mnie więcej na takim samy etapie kariery, walka o tytuł mało prawdopodobna, ostateczny eliminator już bardziej, a i pewnie solidna mamona wpadnie do sakiewki.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-01-2022 14:40:38 
Ruiz Ortizowi pasować nie będzie, Hrgović też nie za bardzo, co nie znaczy że Kubańczyk byłby z nimi bez szans. Nie za bardzo może przebierać w ofertach, bo zostało mu góra 2-3 lata sensownej kariery. W mojej ocenie przez ten okres może uchodzić za boksera schyłkowego, ale do końca niebezpiecznego. Tak jak Tony Thompson, którego długą karierę zakończył właśnie Ortiz.
 Autor komentarza: Chupacabra
Data: 03-01-2022 14:54:46 
W sobotniej walce niektóre reakcje Ortiza po przyjętych ciosach (i nawet nie chodzi mi tylko te nokdauny, z których zwłaszcza ten drugi nie powinien się zdarzyć) przypominały mi zachowania schyłkowego Powietkina i boję się, że w przypadku Kubańczyka kariera również zostanie zakończona ciężkim nokautem. Zresztą nawet to starcie z Martinem przypominało w pewnym sensie pierwszą Walkę Saszy z Whytem, najpierw dwa razy dechy i przegrywane rundy, następnie błysk geniuszu i efektowne zwycięstwo przez nokaut.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-01-2022 15:12:44 
Hrgovic to sie nadaje do obijania bumow, a nie do czolowki hv. Mam nadzieje, ze ktos mu rzuci rekawice i go zweryfikuje. Bo ktos kto przyjmuje czysciochy od Moliny i malo sie nie chwieje, nie ma prawa tak z bomby sobie wychodzic do Ortiza czy Ruiza. Niech pokona kogos normalnego z top20.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-01-2022 15:15:48 
Ludzie skonczcie pieprzyc te glupoty. Ortiz byl na deskach, ale ani razu nie byl zraniony, dechy nie rownaja sie z tym, ze ktos jest od razu podlaczony, ja widzialem ze drugi nokdaun byl fajniie w timing bity i Ortiz zle stal na nogach, ale nawet jesli, to ja tam nie widzialem ani razu aby Ortiz byl zagrozony. A przyznac trzeba, ze Martin ma czym uderzyc. Wilder tez przewracal prostym, Kliczko rowniez.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-01-2022 15:43:28 
Ortiz miał, ma i pewnie jeszcze długo będzie miał odporność normalną lub typową, jak kto woli. Ani granitowa szczęka, ani nie szklana. Nie był liczony przed pojedynkami z Wilderem, bo nie walczył ze szczególnie mocno bijącymi rywalami. A jeżeli walczył, to ze schyłkowymi (Thompson) lub znacznie ustępującymi klasą (Allen). Poległ 2 razy z Wilderem, co nie jest żadną ujmą, a teraz zaliczył dwa raczej lekkie nokdauny z rąk mocno bijącego Martina. Też nic wielkiego się nie stało, a zaraz poszła fama o rozbiciu Ortiza. Bzdura. To samo kiedyś pisali o Chisorze, a gość się pozbierał i nadal słynie z dużej odporności. Raczej można się zastanawiać, dlaczego Martin tak łatwo trafiał Ortiza, ale to była kwestia rdzy i leworęczności przeciwnika. Mańkuci bardzo rzadko boksują z mańkutami, więc jak już do takiej walki dojdzie to mamy obustronne elementy zaskoczenia.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-01-2022 15:47:23 
Ortiz fakt wyglądał słabiej, ale ta odporność... hmm, dyskusyjna. Widać, że Martin spiął dupę na obozie i wyszedł jak na siebie naprawdę ostry (szybki, skoncentrowany, responsywny), założył Reyesy, nastawił się na kontrboks i jak walił to z całej pizdy. Dodać do tego, że to ogromny chłop i wygenerowaną siłą z odpowiedniego dla siebie dystansu jest w stanie położyć każdego. Pierwszy KD to był przecież ewidentny faul w tył głowy, a drugi to jab, który Ortiza złapał off balance. Martin to do tego tak jak Wilder, nieszablonowy pięściarz, którego technika daleka jest od książkowej, a to dla świetnie wyszkolonego Kubano okazuje się po raz kolejny problemem i widać, że tacy mu nie leżą. Bardziej niepokoi mnie to, że Ortiz wyglądał słabo szybkościowo, brakowało wyprzedzeń, praca nóg powoli ucieka, jakoś tak miał problem się sam w sobie zebrać w niektórych momentach.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-01-2022 16:01:29 
Czy Ortiz był słaby szybkościowo? W początkowych rundach raczej tak, ale potem tego cepa wyprowadził błyskawicznie i w dobijaniu też miał szybciutkie ręce. A więc chyba tylko rdza, która zrzucił po kilku rundach. Praca nóg? Ortiz nigdy pod tym względem nie imponował, więc różnicy nie zauważyłem. Całościowo motoryka na pewno spada z wiekiem, ale na razie nic dramatycznego u Ortiza się nie dzieje.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-01-2022 16:25:34 
Ortiz imponował pracą nóg, bo potrafił świetnie podchodzić pod rywala żeby wycisnąć maksimum efektywności i dynamiki z tej lewej ręki - tu się spóźniał. Świetnie też zachodził, wyprzedzał, ogólnie się ustawiał, tutaj dawał się deptać po nogach platfusowi Martinowi przez co wiele razy nie był w pozycji do wyprowadzenia ciosu, tak samo jak został położony przez ten jab. Dodatkowo świetnie różnicował tempo i potrafił rozrywać półdystans i resetować akcje okrążając rywali i jak na tak wielkiego chłopa pokazując nawet Ali's shuffle. Być może wiek, rdza lub ten cios w tył głowy z pierwszej rundy tak go spowolnił, ale pod tymi dwoma elementami nie wyglądał najlepiej.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-01-2022 16:42:42 
Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 03-01-2022 16:25:34
Ortiz imponował pracą nóg, bo potrafił świetnie podchodzić pod rywala żeby wycisnąć maksimum efektywności i dynamiki z tej lewej ręki - tu się spóźniał. Świetnie też zachodził, wyprzedzał, ogólnie się ustawiał

To prawda, co napisałeś, ale ja te jego zalety podciągnąłbym bardziej pod technikę/inteligencję ringową/doświadczenie, a nie pod pracę nóg, a tym bardziej motorykę. W każdym razie nigdy nie należał do bokserów szybko poruszających się w ringu (jak np. Usyk, Wilder, Hunter, H. Fury, Szpilka). Raczej dreptał w miejscu, a czasami dość pokracznie podskakiwał. No, ale z drugiej strony boks to nie balet.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-01-2022 17:01:08 
Po takiej bombie w bok głowy jaka dostał Ortiz to każdy by się położył
Problem polega bardziej na tym,ze Kubanczyk dał się złapać tym ciosem
Zaś co drugiego nokdaunu to wstyd dla boksera przewrócić się po zainkasowanie jabu rywala ale to był naprawdę piękny cios na który Ortiz po prostu wszedł
Ja tam nie widzę u niego oznak szklankowatosci,chociaż ze względu na wiek,długość kariery jego odporność spada podobnie jak refleks,motoryka,praca nóg itd.
Ruiz Jr to może być naprawdę dobra walka bez wyraźnego faworyta
Natomiast dla Hrgovica to byłaby weryfikacja
Obu to którejś z tych walk nie doszło za dwa lata…
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 03-01-2022 17:26:43 
Podoba mi sie pomysl walki z Hrgoviciem jako ostatecznego eliminatora. Uważam że chorwat ubiłby Kubano..
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 03-01-2022 18:20:51 
Mimo, że komentarze Nietrzeźwego Tomasza dużo wnoszą do dyskusji to jednak jeżeli chodzi o pracę nóg to bliżej mi do stanowiska użytkownika Hugo. Mi Ortiz nigdy nie imponował pracą nóg. Wg mnie to nie jest mocna strona Kubańczyka. Martwi mnie jeszcze fakt, że Ortiz dał się trafiać Martinowi, który nigdy nie był demonem szybkości. Jestem zdania, że skoro Ortiz ma już swoje lata to łatwiej rywalizować mu z wolnymi zawodnikami, a tutaj dał się zaskakiwać Martinowi,który nigdy szybkością nie grzeszył. Ja zdaję sobie sprawę, że Martin jest młodszy, większy, bije w dosyć dziwnych płaszczyznach i zapewne był bardzo dobrze przygotowany do walki to jednak Ortizowi ten zawodnik powinien pasować pod względem tempa walki.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 03-01-2022 18:29:49 
Czytam te komentarze i chyba mnie przekonują trochę w kierunku Ortiza. Może i ta "rdza ringowa" to odpowiedź na większość tego, co zobaczyłem w walce? Chciałbym w to wierzyć. Może faktycznie tak było.
Nie mogłem po prostu zrozumieć, jak ktoś taki jak Martin potrafi dotrzymywać kroku takiemu technikowi.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-01-2022 18:33:51 
Nie chce być złośliwy kolego Ghostbuster,ale kolega zachwycał się kiedyś praca nóg Lucasa Browna...
Vitalij Kliczko tez nie był demonem szybkości,a potrafił nieźle przypierdolic bo miał świetny timing.Martin tez ma dobry timing, jak na kontr boksera przystało

Ja podzielam optykę kolegi Nietrzeźwego,zreszta proszę posłuchać jak praca nóg Kubańczyka zachwycał się Sosnowski,kiedy ten walczył z Jenningsem
Dobra praca nóg nie polega na podskakiwaniu w ringu jak konik polny, tylko takim poruszaniu się aby nogami kontrolować dystans.Czasami może się wydawać,ze dany pięściarz "szura"po ringu nogami ale to nie zawsze oznacza zła prace nóg
Ortiz może nie był ringowym tancerzem, ale jego koordynacja ruchowa. dla na wysokim poziomie i naprawdę potrafił nogami ustawiać rywala
Obecnie pod tym względem widać regres.Nogi nie nadążają za rekami, a dodatkowo będąc mańkutem jego głową jest zawsze bardziej wychylona do przodu niż u praworęcznych zawodników jest łatwiejszy do skontrowania
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 03-01-2022 18:40:01 
Ortiz i Martin, ale także Chisora itd. powinni w końcu być wypuszczeni na tych wszystkich "prospektów" - Dubois, Hrgovic, Yoka itd. itp.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 04-01-2022 12:16:06 
Dobra walka dla pieniędzy dla jednego i drugiego. Kibic tak że nie pogardzi taką walką na zapleczu najlepszych w dywizji ciężkiej :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.