SANCHEZ: CANELO MOŻE BYĆ NAWET MISTRZEM WAGI CIĘŻKIEJ

Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) zaskoczył planowanym na maj przeskokiem z kategorii super średniej (76,2kg) do cruiser (90,7kg). Ale jego kumpel z sali - ważący ostatnio 108 kilogramów Frank Sanchez (19-0, 13 KO), jest przekonany, że Canelo mógłby również z powodzeniem rywalizować w królewskiej kategorii.

Sanchez i Alvarez trenują na jednej sali pod okiem Eddy'ego Reynoso. I mieli już okazję kilka razy posparować. Właśnie na bazie wspólnych treningów Kubańczyk uważa, że jego rudowłosy kolega poradzi sobie również w krainie olbrzymów.

- Słuchajcie, sparowałem z nim i mogę was zapewnić, że Canelo ma siłę zawodnika wagi ciężkiej. Poradzi sobie w wadze cruiser i jeśli skoncentruje się odpowiednio na wadze ciężkiej, to mógłby zostać nawet mistrzem świata wagi ciężkiej - wypalił Sanchez, który w sobotnią noc skrzyżuje rękawice z Christianem Hammerem (26-8, 16 KO).

- Luis Ortiz nie był w stanie zastopować Hammera, dlatego ja chcę go znokautować i lepiej wypaść na jego tle. Zrobiłem duży skok i wskoczyłem do elity wagi ciężkiej. Jestem gotowy na każdego i nikomu nie odmówię walki. Wierzę, że w tym nadchodzącym roku dostanę szansę zaboksowania o tytuł, jestem gotowy na najlepszych - dodał Kubańczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 30-12-2021 12:53:58 
Z Furym w limicie 105 kg z brakiem możliwości nawodnienia w dniu walki i Canelo tworzy historię..
 Autor komentarza: ThePinEffect
Data: 30-12-2021 13:25:29 
Ludzie nie żartujcie... Naprawdę, że to zderzenie tira z osobówką? Czy ten Sanchez jest normalny? Ja rozumiem, że można pokonać kowaliowa, który w ciężkiej mógłby się bić. Ale cios, siła fizyczna, waga prawdziwego ciężkiego to ZUPEŁNIE inna para kaloszy niż półciężka. Zresztą o czym jest gadka... śmieszna jest ta dyskusja... Canelo to nie Holy 191cm wzrostu, a kacap na prochach 172 cm i 85kg na roztrenowaniu gdzie taki Fury waży wtedy 125 kg i ma 202 cm.
 Autor komentarza: Putin
Data: 30-12-2021 13:41:42 
Dobre :))))) .. Dawaj Polakos
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 30-12-2021 13:59:45 
Myślę, że nie jest to nierealne. To wszystko kwestia negocjacji oraz pomyślnych układów. Wystarczy, że w ciągu najbliższego roku wszystkie tytuły unifikuje Fury a potem je wakuje i kończy karierę. Albo nawet czasowo kończy, bo to świr. Paski się rozjeżdżają, pojawia kilku przypadkowych mistrzów. Wśród nich nie wiem, jakiś Hunter albo inny Kabayel.

Zespół Canelo to widzi i składa propozycję. Taką typowo w swoim stylu. Walka niby w HW, ale w dniu walki przeciwnik nie może ważyć więcej niż 101 kilo, biją się w Las Vegas, przeciwnik walczy w Paffenach (najbardziej miękkie rękawice), Canelo w Reyesach (najtwardsze). Do tego krótki czas na przygotowanie rywala, nie wiem, 3 tygodnie i Alvarez zostaje mistrzem HW. Oczywiście od razu zwakuje tytuł, bo przecież nie będzie się wygłupiał i wychodził do jakiegoś Joyce'a czy innego Usyka, ale pasek zdobędzie.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 30-12-2021 14:02:33 
Rzeczywiscie, Koksnelo ogromne szanse z 30cm wyzszymi Wilderem, Furym, Joshua. Nawet Ortiz, Whyte, Chisora... O czym ten oboz w ogole mowi;)? Ktos rozumie?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 30-12-2021 14:04:00 
@ Stieczkin,

musieliby kupic posiadacza takiego pasa, zeby sie podlozyl. A nie jest to wykluczone;) Kosk byl, sedziowie byli....
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 30-12-2021 14:33:23 
@gerlach
Nie musiałby się podkładać. Wystarczyłoby, żeby Canelo zawalczył o pas z jakimś Kabayelem albo nie wiem, nawet Heleniusem. Wtedy wystarczyłby tylko limit wagi w dniu walki, żeby taki olbrzym zbyt mocno nie bił, do tego Las Vegas i standardowy skład sędziowski i gotowe. Alvarez na punkty, jeszcze przed walką. Oczywiście w realnej walce z prawdziwym ciężkim o klasie mistrzowskiej, bez żadnych wałków, suszenia przeciwnika albo wyciągania go z knajpy po dwóch latach przerwy, to Canelo obrywa. Ale z odpowiednio dobranym rywalem można wyciąć i taki numer.
 Autor komentarza: Yaponka
Data: 30-12-2021 14:46:41 
Historia boksu właśnie zatoczyła koło. Przypomnę tylko walkę Stana Kiecala z Jackiem Johnsonem ;) Różnica wagi wynosiła 20 kilogramów. Marketingowcy wiedzą co robią. Kiedyś przychodziły tłumy popatrzeć jak duży leje małego. Teraz też to się sprzeda.
 Autor komentarza: Shaker1982
Data: 30-12-2021 14:50:41 
Co ja paczam 0_o buhahahaha. Jak to było na tym mempie, jakby ch...miał ręce to by mu też opadły haha :D
 Autor komentarza: Clevland
Data: 30-12-2021 14:52:25 
Wystarczy rozpocząć operację "Pas wagi ciężkiej dla Canelo" kosztującą z 40 milionów...

Pas się znajdzie, jakiegoś realnego pod względem wymiarów i wymagań przeciwnika się znajdzie.
Później wyznaczenie do walki o pas i bach...

Canelo zawsze może powiedzieć że on jest tak genialny jak Roy Jones Jr.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-12-2021 15:00:23 
Zobaczyłbym Alvareza z Wałujewem:)

Ps. U Roya, pomimo że Meksykanin to bardzo dobry pięściarz, to mógłby co najwyżej robić za sparingpartnera, gdy ten był u szczytu formy.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 30-12-2021 15:15:14 
Całościowo to już chyba Canelo przebił Roya jeśli chodzi o osiągnięcia - jeśli o ilość zwycięstw z tej najwyższej półki to już na 100 procent. Mam tylko nadzieję, że nie będzie niepotrzebnie przedłużał swojej kariery jak Amerykanin tylko odejdzie będąc na samym szczycie - podobnie jak to zrobił chociażby Andre Ward.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 30-12-2021 15:39:12 
ostatnio nawet lubie Canelo, ale jak czytam takie kocopoły to mam nadzieje że Makabu poskłada go tak że potrzebne będą nosze, bo karakan (czy w tym przypadku jego kumpel) już za bardzo się wozi
 Autor komentarza: WydajeMiSie
Data: 30-12-2021 15:46:09 
Dla mnie jedyną szansą Canelo to jakiś ciężki spoza pierwszej 50-tki lub duży wałek. Limity wagi raczej nie wchodzą w grę, bo ich nie ma w ciężkiej a ich wprowadzanie na siłę to już chyba nie byłaby to walka o mś i pasy.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 30-12-2021 15:50:04 
Polakos
"Całościowo to już chyba Canelo przebił Roya jeśli chodzi o osiągnięcia" Powiedz, czy ty na wzór muzułmanów, którzy modlili się w kierunku Jerozolimy modlisz się w kierunku Meksyku? Tak wyśpiewujesz/wypisujesz tu pieśni pochwalne nad czymś co jest na razie patykiem po wodzie pisane. Jakieś dumania nad junior ciężką, ciężką a ty już to przypisujesz do jego rekordu? No i dobre porównanie z twojej strony do Andre Warda - czyli odejdzie "samym szczycie" smrodu. Nawet jeśli dojdzie do tak surrealistycznego scenariusza z wagą ciężką to będzie to smrodliwa walka typu SOG vs Rosyjski alkoholik, gdzie sędzia będzie niewidomy na ciosy rudego po klejnotach :), ba nawet na odwrót będzie zaliczał nokauty po takich ciosach, do tego odpowiednio opłacona "ław przysięgłych" swój kurwidołek itp. itd.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 30-12-2021 16:20:01 
To znaczy mówię o aktualnych osiągnięciach Canelo, na ten moment. Wiadomo, że jeszcze dorzuci kilka okazałych skalpów i kilka pasów i wtedy to już nawet nie będzie porównania kto był historycznie lepszy, ale już chyba na ten moment Alvarez jest z przodu.
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 30-12-2021 16:26:07 
Nie tylko z przodu, ale też z tyłu i nawet z boku. Canelo to najlepszy pięściarz w historii naszej galaktyki
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-12-2021 17:41:41 
Alvarez pokonał by jednego wieczoru Usyka, Furyego i Joshuę. Na deser by pokazał Wilderowi co to znaczy mocno bić. Facet jest geniuszem. Tacy nie mają limitu.

Stawiam że z prime Alvarezem szanse miałby tylko jeden człowiek- prime Artur Szpilka (był ekstremalnie śliski i szybki więc mógłby wyboksowac Meksyka). Ale jako że nie jest możliwe cofnąć się w czasie i takie zestawienie zorganizować Rudy jest bezpieczny.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 30-12-2021 18:18:38 
Jak Canelo chce pas wagi ciężkiej niech najpierw przejdzie naszego Szpile .
 Autor komentarza: mchy
Data: 30-12-2021 21:53:16 
Nasz ulubieniec Polakos niekoniecznie minął tu się z prawdą. O ile Roy wygrałby z Alvarezem w ringu, o ile największe zwycięstwo Roya (Toney) przebija każde zwycięstwo Saula, o ile znamy też zakulisowe zagrywki meksykańskiego zespołu - tak resume Roya nie poraża. Natężenie niezłych i dobrych zwycięstw Canelo dla mnie też przeważa szalę na jego korzyść.
 Autor komentarza: maniek777
Data: 31-12-2021 15:27:47 
Canelo to sklada w ciezkiej Fury Joshua whit chisora aParker i wielu innych z top powiedzmy 15
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 31-12-2021 19:14:54 
@Stieczkin

"Nie musiałby się podkładać. Wystarczyłoby, żeby Canelo zawalczył o pas z jakimś Kabayelem albo nie wiem, nawet Heleniusem. Wtedy wystarczyłby tylko limit wagi w dniu walki, żeby taki olbrzym zbyt mocno nie bił, do tego Las Vegas i standardowy skład sędziowski i gotowe."

*

Tak, ale zobacz, o czym mówi Sanchez - on twierdzi, że Z JEGO PERSPEKTYWY, jako kogoś, kto sparował z Canelo, Meksykanin bija jak ciężki! Czyli uważa, że w teoretycznym boju o pas to właśnie SIŁA CANELO będzie decydująca.
Nie jakieś układy, zielone stoliki i limity, tylko SIŁA. Przecież to kuriozalne. Ten Sanchez jest poważny?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.