RAFAŁ WOŁCZECKI NA TARCZY TRENERA KRZYSZTOFA WROŃSKIEGO

Rafał Wołczecki (4-0, 3 KO) jutro spotka się z Siergiejem Guliakiewiczem (43-14-2, 17 KO) podczas gali w Wyszkowie. Kamera BOKSER.ORG odwiedziła Rafała na jednym z ostatnich treningów. Prezentujemy Wam tarczę Wołczeckiego z trenerem Krzysztofem Wrońskim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-12-2021 11:39:07 
Wygrał przed czasem z 3 bumami i już "Polski Król Nokautu"? Nie mam nic przeciwko Wołczeckiemu, ale takie określenia na wyrost na pewno mu nie pomogą, a mogą zaszkodzić. W jedynej walce z trochę lepszym rywalem Dmytro Bohdanowem Wołczecki wypadł słabo i zwycięstwo zawdzięcza sędziom. A kilka miesięcy później tego samego Bohdanowa znokautował już w połowie 1 rundy mało znany Foziłow z Uzbekistanu. To dowodzi, jak wiele jeszcze przed Wołczeckim, żeby dojść choćby do poziomu średniaka w zawodowym boksie, chociaż dzięki sile ciosu i tak rokuje lepiej, niż wielu innych polskich "prospektów".
 Autor komentarza: Furmi
Data: 16-12-2021 11:54:50 
Widzisz - bo Ty poza BoxRec nie kojarzysz chłopaków z PL, a my "prowadzimy ich" latami przez kariery amatorskie. Więc skoro Twoja wiedza o młodych Polakach kończy się na BoxRecu i karierze zawodowej, to naprawdę zaufaj czasem tym, którzy oglądają kogoś latami.
PS - dodatkowo znamy jeszcze smaczki sparingów itp. Pzdr
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-12-2021 12:09:24 
Czyli mamy rozumiec, ze jest krolem nokautu ringow amatorskich i sparingow lub po prostu wyroznia sie sila ciosu?
Hugo ma sporo racji - poki co takie okreslanie zawodnika z rekordem (4-0,3 KO) jest na wyrost, jak zacznie nokatuowac naprawde solidnych zawodnikow (nie musi to byc top ale chociazby twardy journeyman) to bedzie mozna ocenic jego faktyczna sile uderzenia. Dodatkowo podswiadomie, moze sobie zabic ze ma cios i zamiast boksowac bedzie staral sie urwac glowe - ostatnio przez takie podejscie Berlanga mial sporo klopotow w swojej walce (nawet wyladowal na dechach). Takie rekordy to na poczatku kariery ma niemal kazdy mlody zawodnik
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-12-2021 13:17:17 
@Furmi
Mylisz się. Śledzę też boks amatorski i wiem, że już tam Wołczecki zasłynął z mocnego ciosu. No, ale do króla nokautu to mu jeszcze bardzo daleko. Niech znokautuje na zawodowstwie 10 lub więcej, a przy tym nie tylko bumów, to uznam, że na takie określenie zasłużył.
 Autor komentarza: JandaKrystyna
Data: 16-12-2021 16:05:55 
Też uważam że tytuł jest za mocny, na skróty. Na sparingach wiemy że ten zawodnik był mocny, ale walka to co innego. Było wiele tego rodzaju przykładów, również na polskim podwórku, że zawodnik który błyszczał w czasie testu, zupełnie się gubił jak przyszło do prawdziwej roboty. Tym niemniej dzięki za ten materiał, z ciekawością zerknąłem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-12-2021 16:19:20 
Panowie..
Tytuł jest dobry.. zapomniano dodać jak na polskie warunki..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.