ARUM CHWALI ANDERSONA: ON ZASTĄPI FURY'EGO, TO PRZYSZŁOŚĆ

Bob Arum współpromuje Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO), czyli największą obecnie gwiazdę wagi ciężkiej, ale wierzy, że ma pod kontraktem również przyszłego dominatora, 22-letniego Jareda Andersona (10-0, 10 KO).

- To przyszłość wagi ciężkiej. W przyszłym roku zostanie numerem jeden w Ameryce, a w przyszłości może być jedynką na świecie. Niedługo zastąpi Deontaya Wildera czy Andy'ego Ruiza. Podtrzymuję to tym bardziej, że w podobnym tonie wypowiada się o nim taki autorytet jak Tyson Fury, któremu Jared pomagał w przygotowaniach do dwóch walk z Wilderem. Już w przyszłym roku zobaczycie go w walkach z dużymi nazwiskami - obiecuje 90-letni promotor.

- To wciąż bardzo młody, zaledwie 22-letni chłopak. Jest przyszłością wagi ciężkiej. Ma świetne umiejętności, ale też świetne nawyki. Jest sportowcem w dosłownym tego słowa znaczeniu. Kiedyś zastąpi Tysona na szczycie - dodał Arum.

Póki co Anderson dziś w nocy podczas gali Łomaczenko vs Commey skrzyżuje rękawice z Aleksandrem Teslenką (17-1, 13 KO). Amerykanin wniósł na wagę 108,85 kilograma, natomiast Ukrainiec dokładnie 97 kg.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.