ANDERSON O TESLENCE: PRZECIEŻ ON PRZEGRAŁ Z CRUISEREM

- Wiem, że prawie nikt na mnie nie stawia, ale mam gdzieś co mówią inni. Jestem tu, by sprawić niespodziankę - przekonuje Aleksander Teslenko (17-1, 13 KO), sobotni rywal wielkiej nadziei amerykańskiej wagi ciężkiej, Jareda Andersona (10-0, 10 KO).

"Big Baby" ma dopiero 22 lata, a zrobiło się o nim głośno blisko dwa lata temu, gdy po wielkim tryumfie Tysona Fury'ego nad Deontayem Wilderem okazało się, że spośród kilkunastu wybranych sparingpartnerów to właśnie ten młody osiłek był głównym partnerem Fury'ego w przygotowaniach. Najpierw został więc pochwalony za sparingi, a potem udowodnił już w oficjalnych walkach, że te pochwały nie są przesadzone. Teslenko ma być tylko kolejnym przystankiem w jego karierze.

- Z całym szacunkiem dla Teslenki, ale pobił go facet z kategorii cruiser. To powinno wam powiedzieć wszystko. Za mną trudny obóz, ale jestem gotowy zarówno mentalnie, jak i fizycznie - zapowiada Anderson (WBC #34).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 10-12-2021 12:13:20 
AJa tez pobil facet z kategorii cruiser ;p
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 10-12-2021 13:19:43 
... a inny, Furyego przewrócił na deski :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.