DAMIAN TYMOSZ: WYGRYWAĆ I ZREWANŻOWAĆ SIĘ LODZIKOWI

Przemeblować karierę. Na co dzień zajmuje się meblami kuchennymi, ale od kuchni doskonale zna także boks. Damian Tymosz (5-1-1, 3 KO) wróci 10 grudnia podczas gali KAPEO Rocky Boxing Night w Żukowie.

Damian zaskoczył już w zawodowym debiucie remisując z faworyzowanym Rafałem Grabowskim, a w szóstej walce wystąpił na Polsat Boxing Night. Przegrał wtedy z Janem Lodzikiem i to na rewanż z nim czeka najbardziej.

- Oczywiście chciałbym walki rewanżowej z Lodzikiem, ale na neutralnym gruncie. Wiem jednak, że teraz Lodzik ma więcej do stracenia i nie zgodzi się na ponowne starcie. Najważniejsze, żeby dalej wygrywać - mówi. Rywalem Tymosza 10 grudnia w Żukowie w wadze junior półśredniej będzie Tornike Kandelaki.

- Gruzin nie unika wyzwań, choć przyznam, że niewiele mogę o nim powiedzieć. W internecie jest namiastka jego walk. Poza tym jest to już mój trzeci rywal do tej walki i szczęście, że ostatecznie podjął wyzwanie. Wiem na pewno, że jest zawodnikiem ofensywnym. Walka zakontraktowana jest na sześć rund. Postaram się dostarczyć samych pozytywnych wrażeń - powiedział Tymosz, który stoczył 70 walk w boksie olimpijskim. Był wicemistrzem Polski kadetów.

- Zauważyłem, że faktycznie mało kto docenia takich zawodników jak ja. Jestem pięściarzem nieszablonowym, wyróżniam się własnym stylem i dobrą techniką. Jestem nieustępliwy, a w każdym przeciwniku staram się znaleźć czuły punkt. Co do własnej wartości, znam ją i myślę, że Krystian Każyszka również. Dał mi szansę przyjmując mnie do swojej grupy i nie mam zamiaru dawać powodów, by żałował swej decyzji - podkreśla.

Krystian Każyszka - szef grupy Rocky Boxing Promotion, wierzy w swój promotorski nos.

- Jeżeli Damian w debiucie potrafi zremisować, a według niektórych wygrać bitwę z o wiele bardziej doświadczonym i utytułowanym rywalem, to warto dać mu więcej szans. Później, w walce z Lodzikiem, zaprezentował przekrój przyzwoitego boksu. Ma dopiero 26 lat i wciąż się rozwija. Ambicją mógłby obdzielić ze trzech innych zawodników jednocześnie. Tacy sportowcy są mi potrzebni. Cieszę się, że chce się rozwijać. Patrzę na Tymosza z dużą nadzieją - tłumaczy Każyszka.

Do najbliższego pojedynku Tymosz przygotowuje się w sprawdzonym składzie. - Na co dzień trenuję w klubie Berej Boxing w Lublinie pod okiem trenera Pawła Berejowskiego oraz Michała Kovalenko, który niedawno przyjechał do nas z Ukrainy. Dotychczas sparowałem z kolegami z klubu, ale również z zaprzyjaźnionych ekip z województwa lubelskiego - opowiada Damian, który sam pracuje jako trener młodzieży.

Galę w Żukowie otworzy utalentowany pięściarz z Ukrainy Mykola Nomerowskij. Pięściarz z Krzywego Rogu ma ledwie 24 lata, ale duży bagaż doświadczeń w sportach walki.

- Kiedy zaczynałem ważyłem 147 kilogramów. Wszyscy oceniali, że boks nie jest dla mnie. Mówili: "Masz chłopie charakter, ale nie masz talentu". Byłem prostym facetem z ulicy. Zawziąłem się i od tamtej pory nie było dnia bez walki, bez treningu. Boksując biłem się także w judo i MMA.

Stoczył 118 walk. Wygrał 74. Był mistrzem i medalistą międzynarodowych turniejów. Na Ukrainie  trenował pod okiem zasłużonego trenera reprezentacji Sergieja Krynickiego. Występował w trzech kategoriach wagowych: super ciężkiej, ciężkiej i półciężkiej. Był medalistą mistrzostw Ukrainy z 2014 i 2019 roku. Pracował na obozie ze słynnym Wasylem Łomaczenką. Tym razem wystąpi w wadze super średniej na dystansie czterech rund. Jako zawodowiec nie przegrał z żadnej z trzech walk, a dwa razy nokautował rywali w pierwszej rundzie. Jego przeciwnikiem będzie Kornel Cendrowski.

W walce wieczoru utalentowany Kubańczyk Evander Rivera zmierzy się z Kacprem Salaburą. Tuż przed nimi pojedynek z Gruzinem Sandro Jajanidze stoczy międzynarodowy mistrz Polski w wadze średniej Adrian Szczypior. W kategorii super piórkowej obiecujący Dominik Harwankowski będzie bił się z Gruzinem Irakli Szariaszwilim. W wadze ciężkiej Kacper Meyna stanie do walki z Tamazem Zadiszwilim, a Artur Bizewski z Piotrem Balcerzakiem.

Transmisja gali 10 grudnia na sportowych antenach telewizji Polsat.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.