MICHAŁ ŁONIEWSKI, MISTRZ POLSKI, Z FAJNYM RYWALEM 11 GRUDNIA

Michał Łoniewski (2-1) ma dobry okres. Najpierw sprawił niespodziankę na pierwszej gali Polsat Boxing Promotions pokonując Konrada Kaczmarkiewicza, w zeszłym tygodniu sięgnął po złoto Mistrzostw Polski Seniorów, a już 11 grudnia wróci na czwartej gali grupy Polsat Boxing Promotions.

Pięściarz z Elbląga wygrał w Wałbrzychu cztery walki, w tym dwie przed czasem, pewnie sięgając po złoto na krajowym podwórku w boksie olimpijskim. Teraz pora na boks zawodowy. Emil Jędrzejewski i Fiodor Łapin narzucili ostre tempo. Pierwsza impreza odbyła się pod koniec sierpnia w Gdańsku, a 11 grudnia w Warszawie obejrzymy już czwartą ich galę. A w jednej z głównych ról wystąpi właśnie Michał.

Jego przeciwnikiem będzie niepokonany i również mający spore doświadczenie z ringów olimpijskich Altin Zogaj (8-0, 5 KO). Kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, ale pojedynek ma odbyć się na dystansie ośmiu rund. Będzie więc co oglądać...

- Dziękuję prezesowi Emilowi Jędrzejewskiemu i całemu zespołowi Polsat Boxing Promotions za to, że znów dostałem szansę zaboksowania na ich gali. Mam ciekawego rywala i mogę obiecać, że dam z siebie wszystko w ringu - zapowiada Łoniewski.

W zeszłym tygodniu Michał sięgnął po złoto MP Seniorów. Poniżej przypominamy Wam jego półfinałowe zwycięstwo przed czasem nad Piotrem Szczukowskim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Furmi
Data: 24-11-2021 20:17:50 
Michał nie jest może artystą ringu, ale kopyto w prawej ręce jest...
 Autor komentarza: leon84
Data: 25-11-2021 01:22:39 
Trzeba przyznać fajne zestawienie.Częściej w Polsce powinni sprowadzać na gale zawodników z napompowanymi rekordami w Niemczech.Zobaczymy ile ten Zogaj potrafi.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 25-11-2021 09:04:30 
Szefowie tego polsatowskiego przedsięwzięcia muszą sobie uświadomić, że duża częstotliwość gal i zestawienia bez wyraźnego faworyta niewiele znaczą, jeśli poziom zawodników jest żenująco niski. Trzeba szybko reaktywować Cieślaka i pozyskać jeszcze ze 2-3 takich, którzy pociągnęliby grupę. Łoniewski czy Gibas to bokserzy nadający się na odległy undercard, ale nie na walkę wieczoru. Kolejna gala na tak nędznym poziomie, jak ta ostatnia w Toruniu zrazi definitywnie wszystkich do oglądania krajowego boksu w Polsacie.
 Autor komentarza: leon84
Data: 25-11-2021 10:46:37 
@hugo
Narzekasz.Na polsacie ostatnio fajną galę pokazywali z walką wieczoru Talarek vs ten grożny Gruzin.Gala miód malina...Co do reszty gal,to Polsat poza Cieślakiem i tym Kubańczykiem nie ma nikogo.Poza tym,jeśli chce się sprowadzić godnego przeciwnika dla Cieślaka plus jego gaża,to się okaże,że honorarium dla tych dwóch będzie większe,niż dla wszystkich zawodników,którzy walczyli w Toruniu,a gala sie o wiele lepiej nie sprzeda,bo ludzie wolą klaunów w oktagonie oglądać.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.