TSZYU ZDEKLASOWAŁ INOUE NA GALI W SYDNEY

Jeden z najlepszych prospektów wagi junior średniej, Australijczyk Tim Tszyu (20-0, 15 KO) potwierdził dziś swój potencjał, deklasując na gali w Sydney Japończyka Takeshiego Inoue (17-2-1, 10 KO).

Tszyu - syn legendarnego czempiona Kostyi Tszyu - niemal przez cały dwunastorundowy dystans mądrze wywierał presję, umiejętnie pracując na nogach i atakując ciekawymi kombinacjami ciosów w różnych płaszczyznach. Inoue sporo przyjmował i pokazał niesamowitą odporność, nie mógł jednak przeciwstawić się naporowi rywala, choć kilka razy trafił soczystymi ciosami. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 119-108 i dwa razy 120-107 - wszyscy dla Tszyu.

Tszyu - numer jeden rankingu WBO - celuje teraz w walkę z czempionem tej federacji Brianem Castano i w pojedynek z czempionem IBF, WBA i WBC Jermellem Charlo. Najpierw jednak Castano i Charlo skrzyżują zapewne rękawice w rewanżu. Ich pierwsza walka w lipcu tego roku zakończyła się remisem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 17-11-2021 21:35:16 
Przyznam że lubię tego chłopaka oglądać. Bardzo rozsądnie prowadzona kariera i stopniowe zwiększanie poziomu rywali. Teraz przebąkiwany pewnie Harrison i czekanie na zwycięzcę z unifikacji..
Inoue mega odporność
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.