BERLANGA JUŻ PO OPERACJI - MOŻLIWY POWRÓT W MARCU

Edgar Berlanga (18-0, 16 KO) zamiast grudniowej walki wieczoru będzie musiał się teraz długo rehabilitować. Brooklyńskiego bombardiera kategorii super średniej zobaczymy w akcji dopiero w przyszłym roku.

Rywalem tego punchera miał być Steve Rolls (20-1, 11 KO), znany przede wszystkim z walki z Gołowkinem. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy ta para zostanie zachowana, czy zdrowy i wyleczony "Wybraniec" poszuka sobie już nowego przeciwnika.

Berlanga po operacji rozdartego bicepsa lewej ręki wyłączył się z treningów na minimum trzy miesiące. Wróci więc najszybciej na wiosnę.

Edgar wystąpił szesnaście dni temu na gali Fury vs Wilder III, a na jego drodze stanął niewygodny i szanowany Marcelo Estebanem Coceresem. Problemy prospekta zaczęły się już w trzeciej rundzie. Wtedy właśnie miało dojść do kontuzji. Dodatkowo w dziewiątej rundzie nadział się na mocną kontrę i zapoznał z deskami. Na szczęście dla siebie wcześniej wypracował sobie przewagę i wygrał na kartach wszystkich sędziów 96:93.

- Gdy lekarze otworzyli jego ramię, okazało się, że godzinna operacja przedłużyła się prawie do trzech godzin. Mamy nadzieję, że uda się zorganizować Edgarowi walkę w marcu w Portoryko - mówi Keith Connolly, menadżer Berlangi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Wesley94
Data: 25-10-2021 15:21:03 
Nie taki ten kozak mocny jak go przedstawiano. Każdy z czołówki na ten moment go robi jak chcę.
 Autor komentarza: SpoconyAlfons
Data: 25-10-2021 16:33:02 
UP
W pełni się zgadzam
 Autor komentarza: marcinm
Data: 25-10-2021 17:43:45 
Berlanga ma duży talent ale jest zbyt zuchwaly, w ostatniej walce bylo widac ze ignoruje rywala, ma duze braki w defensywie i stara sie urwac glowe. Jezeli troche okrzepnie i wykorzysta swoj potencjal to bedzie z niego pociecha, jezeli jednak ktos go nie ulozy (lub opierdoli) to moze to zmarnowac. Na pewno warto sie przygladac ale nie ma co sie podniecac bo nie takie "talenty" szly do piachu ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.