BOESEL ZREWANŻOWAŁ SIĘ KRASNIQI, TUZIN KADIRU

Niemal w rocznicę porażki przez nokaut (KO 3) Dominic Boesel (32-2, 12 KO) udanie zrewanżował się Robinowi Krasniqi (51-7, 19 KO). A stawka była bardzo duża.

To była trudna i zacięta walka. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali niejednogłośnie na korzyść Boesela - 115:114, 114:115 i 116:112. Tym samym Dominic nabył status obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA. Przypomnijmy, że na tronie World Boxing Association w limicie 79,4 kilograma zasiada Dmitrij Biwoł (18-0, 11 KO).

Podczas tej samej gali w Magdeburgu Peter Kadiru (12-0, 6 KO), niegdyś najlepszy junior wagi super ciężkiej, pokonał Borisa Estenfeldera (11-3-1, 7 KO). Sędziowie po jednostronnych dziesięciu starciach punktowali 98:92, 99:91 i 100:89.