MIKE TYSON RADZI WILDEROWI: RZUĆ WSZYSTKO NA JEDNĄ KARTĘ

Już za tydzień dokończymy wielką trylogię Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Czy Amerykanin ma szansę odzyskać pas WBC wagi ciężkiej? Ma, a jak to zrobić podpowiada sam Mike Tyson.

- Lubię Wildera, najważniejsze pytanie jest jednak takie, czy on wziął ten rewanż dla wyrównania rachunków, czy żeby zarobić duże pieniądze? Wyjdzie po wygraną, czy po wypłatę? - zastanawia się "Żelazny Mike". I kreśli scenariusz tej walki.

- Wilder powinien rzucić wszystko na jedną kartę i pójść na całego na Fury'ego. Cała amunicja na pierwsze pięć-sześć rund, dać z siebie wszystko i albo złapie Fury'ego, albo potem sam polegnie. Wszystko na jedną kartę - radzi Tyson.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 02-10-2021 19:20:28 
Te słowa bardziej powinny być kierowane w stronę AJ'a. Wilder raczej pozostanie wierny swojemu stylowi.
 Autor komentarza: januzs
Data: 02-10-2021 21:49:24 
Tyson mógł tak walczyc przez 6 rund lecz nie alabama,Mike w ataku zabezpieczał tyły , bił z balansu i rotacji, miał większą ekonomie ruchów od Wildera , który musi czekac na szanse ataku a nie na slepo odpalac wiatrki
 Autor komentarza: BOXER
Data: 03-10-2021 00:05:10 
Mi się wydaje ze wygrana Wildera zależeć będzie od Furego .Jak Fury wyjdzie mając wyjebane i z lekką depresją to polegnie szybko przez KO .Fury jest jak Chisora,raz mu się chce a raz nie chce .
 Autor komentarza: falken
Data: 04-10-2021 09:05:21 
Mocna presja ze strony Wildera to akurat może zadziałać pozytywnie i Furego obudzić, bo nie wiadomo, z jakim nastawieniem wyjdzie do ringu. W tym zestawieniu nic już nie musi udowadniać, więc rzeczywiście może mu się nie chcieć.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.