OSTATECZNIE ROZICKI RYWALEM RIVASA W WALCE O PAS WBC WAGI BRIDGER

Pisaliśmy dziś o tym, że Jerry Forrest zastąpi Bryanta Jenningsa i zmierzy się 22 października w Montrealu z Oscarem Rivasem (27-1, 19 KO) o wakujący, pierwszy w historii pas mistrza świata WBC w wadze bridger (101,6 kg). Tymczasem okazuje się, że ostatecznie rywalem Rivasa będzie inny zawodnik i ta decyzja jest już bardzo mocno krytykowana. Jak najbardziej słusznie.

Otóż w oficjalnym oświadczeniu federacja przekazała, że do mistrzowskiego pojedynku z 34-letnim Rivasem - numerem jeden rankingu wagi bridger - przystąpi 26-letni Kanadyjczyk Ryan Rozicki (13-0, 13 KO), notowany na osiemnastym miejscu rankingu wagi cruiser. Na koncie kanadyjskiego "Bruisera" nie ma żadnego naprawdę wartościowego zwycięstwa i nie jest on notowany w rankingu wagi bridger, decyzję federacji należy więc uznać za delikatnie mówiąc niezrozumiałą.

Przypomnijmy na koniec, że Bryant Jennings odmówił zaszczepienia się przeciwko COVID-19 i dwutygodniowej kwaranatanny, co wykluczyło go z konfrontacji z Kolumbijczykiem. Teoretycznie w miejsce Jenningsa mógł wskoczyć Łukasz Różański, notowany na czwartym miejscu rankingu WBC wagi bridger, ale promotor Polaka, Andrzej Wasilewski rozwiał w tym tygodniu te nadzieje w rozmowie z naszym portalem.

- Niestety Łukasz jest po operacji ręki - stwierdził szef grupy KnockOut Promotions. Czekamy więc na starcie Rivas vs Rozicki...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Nestor
Data: 01-10-2021 20:11:04 
BRAWO BRYANT !
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 01-10-2021 20:12:45 
Czarno widzę losy tej kategorii. Nie podchwyciły jej ani inne federacje, ani Boxrec a teraz jeszcze coś takiego. Ten Rozicki to mniej więcej ta sama bajka co Dilan Prasovic, ostatni przeciwnik Okolie. Oczywiście Rivas, który z powodzeniem radził sobie w ciężkiej rozjedzie go bez jakichkolwiek problemów. Tyle że i tak nic z tego nie wyniknie. Trochę szkoda, bo "bridger" chyba w założeniu miała być kategorią "małych ciężkich" a jak na razie takich zawodników jest tam kilku a reszta to rozbitkowie u schyłku kariery, właściwie na wylocie, albo jakieś odpady z cruiser.
 Autor komentarza: Piesel
Data: 01-10-2021 20:15:17 
Spokojnie, pojawi się pas i to i chętni znajdą sie
 Autor komentarza: MLJ
Data: 01-10-2021 20:30:09 
Takiego gówna to chyba nawet Rivas się nie spodziewał. WBC w formie.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-10-2021 21:17:51 
Spoko. Oglądałem parę walk Rozickiego i to nie jest taki leszcz, jak tutaj się go przedstawia. To jest odważny chłopak z bardzo mocnym ciosem, który wchodzi do ringu, żeby znokautować. Wygrał kilka slugfestów, z których do jednego podaję linka: https://www.facebook.com/3lionspromotions/videos/rozicki-v-pliev/2707062582864212/.
Obrona u niego raczej w ogóle nie istnieje, toteż zapewne padnie ofiarą Rivasa. O ile Rivas będzie chciał boksować, bo jeśli będzie chciał się bić (co mu się zdarza), to może się mocno zdziwić. W każdym razie zapowiada się ostra bójka z szybkim zakończeniem, co być może jest lepszą perspektywą, niż wyrównane 12 rund Rivasa z Jenningsem.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 01-10-2021 23:40:00 
Musza zorganizowac jakakolwiek walke na sile, bo ta kategoria przestanie istniec zanim dojdzie do pierwszego fightu.

Nie wiem jakie pieniadze tam sie w bruzerze znajda, ale blask tej wadze bedzie przywracal na pewno Ajtur
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.