ANDERSON SILVA SZYBKO ODPRAWIŁ TITO ORTIZA

W starciu legend MMA i federacji UFC Anderson Silva (3-1, 2 KO) brutalnie obszedł się z bokserskim debiutantem Tito Ortizem.

Ortiz nigdy nie brylował w stójce, dlatego w myśl "najlepszą obroną jest atak" od razu ruszył na Brazylijczyka. Ten spokojnie przepuszczał jego chaotyczne akcje bądź zbierał je na blok, aż po minucie huknął prawym sierpowym z kontry.

Na dobrą sprawę już wtedy było po walce, ale "Pająk" zdążył jeszcze dobić zranionego przeciwnika. Klasyczny, szybki i efektowny nokaut.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.