JOHN RYDER PO RAZ 30

John Ryder (30-5, 17 KO) ma na horyzoncie kilka opcji - walkę z Davidem Morrellem w super średniej lub Dmitrijem Biwołem w półciężkiej. Na podtrzymanie aktywności stoczył dziś łatwiejszą walkę i zanotował pewne, jubileuszowe zwycięstwo.

Naprzeciw Anglika stanął Jozef Jurko (8-3, 6 KO). Od początku pojedynek był bardzo jednostronny. Ryder spychał rywala do odwrotu, bił lewym sierpem na górę bądź lewym hakiem na korpus, a gdy przeciwnik się "kleił", polował lewym podbródkowym.

W końcówce czwartej rundy John zranił oponenta lewym sierpowym na szczękę, jednak Słowaka wyratował gong. Ale po przerwie Brytyjczyk podkręcił tempo, pokrwawił twarz rywala i sędzia w połowie piątego starcia przerwał nierówny bój.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 10-09-2021 22:31:55 
Zdeklasował kelnera, ale patrząc na jego figurę (delikatny brzuszek) nabieram jeszcze większego przekonania, że LHW to po prostu nie jego rewiry. Komentatorzy też mieli w tej kwestii wątpliwości.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 10-09-2021 22:44:45 
W jakiej kategorii była ta walka, bo Jurko poprzednio boksował w wadze ciężkiej, ważąc 201 lb?
 Autor komentarza: SpoconyAlfons
Data: 10-09-2021 22:47:43 
@Ariosto - Nie u każdego widać wyraźnie mięśnie brzucha co nie znaczy że dana osoba ich nie ma, po prostu inna budowa ciała
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 10-09-2021 23:26:56 
Tyle że nie chodzi o to, czego w brzuchu nie ma, tylko czego jest nadmiar :). Walka była w półciężkiej i widać było, że Ryder, przy swojej budowie, nie ma za bardzo co z tą wagą zrobić. W sensie rozłożył te kilogramy po mięśniach, OK, ale jeszcze mu ze 2-3 zostało :).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.