WIDEO: 59-LETNI HOLYFIELD WCIĄŻ STRASZY FORMĄ, W SOBOTĘ WALKA

Stary, ale jary! Obchodzący za miesiąc 59. urodziny Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) wciąż mógłby zawstydzić niektórych młodszych zawodników swoją formą.

Wojownik z Atlanty wskoczył w miejsce Oscara De La Hoyi i w sobotę spotka się w sankcjonowanej (!) walce z dawną gwiazdą MMA, młodszym o kilkanaście lat Vitorem Belfortem (1-0, 1 KO).

- Boks to swego rodzaju gra i wiem jak należy się przygotować na kogoś takiego jak Belfort. Wiem, że jeśli zagram w jego grę, to znajdę się w tarapatach, lecz jeśli sprawię, że to on zagra w moją grę, to on będzie miał problemy. Przez ostatnie dwa lata pozostawałem w treningu, bo co chwilę pojawiały się różne propozycje, jestem więc gotowy - zapowiada jedyny w historii czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sugarrayleonard91
Data: 09-09-2021 12:37:31 
Źle to wyglada
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-09-2021 13:07:23 
Spoko, Holyfield nie może tego przegrać. To jest walka "ku pokrzepieniu serc" w 20-rocznicę zamachu na World Trade Center. Tak nawiasem, to zgodnie z logiką niektórych środowisk (w tym prezydenta Obamy) to był "amerykański zamach terrorystyczny", bo wydarzył się na terytorium USA.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 09-09-2021 14:12:09 
wieku nie oszuka, leb usztywniony jakby ktos wkretami mu przykrecil do obojczyka. Na chwile obecna w prawdziwym boksie bylby faworytem tylko ze szpilka :D
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 09-09-2021 15:07:20 
Jeżeli walka nie będzie reżyserowaną ustawką w stylu wrestlingu, to Hollyfield nie ma prawa jej wygrać. Jest wolny jak ślimak pełzający w płynnym miodzie. Nawet na tarczy przed zadaniem niektórych ciosów zastanawia się z pół sekundy. Ja, w tej chwili, wstając z fotela wsadziłbym mu w tym czasie dwa sierpy. Po ciosie ręce albo nie wracają do brody albo wracają po takim łuku, że łeb boli na samą myśl. Kondycja? Półtorej minuty ataku może przetrwa. Członkowie komisji lekarskiej, która dopuści go do walki na poważnie będą mocnymi kandydatami do sądowego zakazu wykonywania zawodu.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 09-09-2021 15:52:42 
Stieczkin

Co cię obchodzą komisję lekarskie to walka pokazowa walczą bo mają do tego prawo puknij się w głowę gościu i zejdź na ziemie nawet jak któryś zejdzie po walce nikomu nic nie zrobią, ewentualnie nie będzie takich walk albo będzie ich mniej. Jak was czytam to rzygać się chce powtarzacie co mówią jacyś eksperci wszystko się zmienia i wypadało by spojrzeć na to samodzielnie a nie powtarzać kilku letnie wypowiedzi z yt.
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 09-09-2021 16:04:07 
W tych pokazach najbardziej obawiam się tego, że jeden z uczestników nie zrozumie przesłania i uzna, że ma przed sobą w pełni sprawnego przeciwnika (by daleko nie szukać - coś na wzór niby umówionej pokazówki Saleta-Sosnowski).
 Autor komentarza: slovik
Data: 09-09-2021 16:22:20 
Holy nie jest już w formie niestety od walk z Ruizem. Po Ruizie bywało różnie. Niestety wrażenie jego nieśmiertelności sprawiła ta walka z Wałujewem, który dobitnie pasował Holyfieldowi i okazał się nie takim diabłem strasznym jak go malują.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 09-09-2021 16:35:48 
@deeceWzp
Nie wiem, czy walka jest "pokazowa", czy jakakolwiek inna. Na Boxrecu figuruje jako oficjalna walka rankingowa. Tak czy inaczej nie wyobrażam sobie, żeby w takim kraju jak USA (kraju prawników) takich walk nie poprzedzało badanie lekarskie. Nawet w barbarzyńskiej Polsce, kiedy miłośnicy drużyn futbolowych spotykają się, żeby "walczyć, bo mają do tego prawo", to odwiedzają ich nieporadni niebiescy panowie i usiłują sprawić, żeby walka się nie odbyła. A jeśli się odbędzie, to wysyłają im prośbę o tłumaczenie, dlaczego nie przeczytali treści paragrafu 158 KK.

W USA zapewne również nie można ot tak się tłuc dla przyjemności. I bez żadnej kontroli. Jeżeli jednak masz problemy żołądkowe, mogę polecić krople miętowe. Ewentualnie Smectę, ale jedynie w ostateczności, bo wielkie jest to paskudztwo.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-09-2021 16:36:20 
"Holy" jest młody piękny i bogaty, w dodatku w swoim emerytalnym prime. Święty z niego jakich mało, więc diabeł Belfort ma przekichane.
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-09-2021 16:40:35 
Walka sankcjonowana, czyli panowie będą się bić na poważnie. Stary Evander krzywdy sobie raczej nie da zrobić, prędzej padnie z braku tlenu. Różnica wieku spora, jak i w doświadczeniu obu fajteròw.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 09-09-2021 17:33:23 
poziom fatu i ogólna budowa lepsza niż u większości trenujących cokolwiek 20 latków, o przeciętnych 20 latkach to nawet nie wspominam, ale niestety motoryka, szybkość i ogólnie forma już słaba, nawet biorąc pod uwage wiek, u mnie w robocie nie jeden 58 latek jest dużo żwawszy od Holyego
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.