FURY: URWĘ TAYLOROWI GŁOWĘ, A POTEM DOJADĘ JAKE'A PAULA

W najbliższą niedzielę, 29 sierpnia na gali Showtime PPV Paul vs Woodley wystąpi brat mistrza świata wagi ciężkiej Tysona Fury'ego, Tommy Fury (6-0, 4 KO), który zmierzy się w pojedynku wagi cruiser z Anthonym Taylorem (0-1). Jeżeli Brytyjczyk wygra, będzie celował w starcie z uczestnikiem walki wieczoru, niezwykle popularnym youtuberem Jake'em Paulem (3-0, 3 KO).

- (...) Urwę temu człowiekowi łeb. On się w ogóle nie liczy, zapomnijcie o nim. To ja się tutaj liczę. Dojadę Taylora, a potem idę po waszego chłopca, Jake'a Paula. Jemu też spuszczę łomot. Po raz pierwszy walczę w Stanach, mój brat już to robił. Jestem więc przyzwyczajony do atmosfery wielkiej gali - powiedział Fury.

- Jako dzieciak widziałem walkę Tysona z Władimirem Kliczką i inne jego wielkie walki. Wszystko obserwowałem z bliska i mówiłem sobie: "kiedy przyjdzie twój czas, zrobisz to, co trzeba". Teraz dokładnie wiem, co mam robić, to będzie łatwa robota - dodał Brytyjczyk.

- (...) Celuję w Conora McGregora, ale powiem tak: widzę na mojej gali swoją walkę z Tommym Furym i pojedynek mojego człowieka Michaela Huntera z Tysonem Furym - powiedział kilka miesięcy temu Jake Paul, ale gdy promotor Fury'ego, Frank Warren zażądał równego podziału finansowego i przesłania kontraktu, został przez youtubera brutalnie wyśmiany. Jake wskazał m.in. na fakt, że Fury nie jest tak popularny jak bracia Paul i że nie walczył z żadnym rozpoznawalnym lub mocnym sportowo rywalem.

- Rozerwę go w ringu na strzępy. Jeżeli go kiedykolwiek zobaczę na jakiejś imprezie albo na ulicy, to zostanie dojechany. Jake Paul to kupa gówna. Nigdy ze mną nie zawalczy, bo nie ma jaj - tako rzekł Tommy Fury w odpowiedzi na słowa Paula. Wygląda jednak na to, że jeszcze w tym roku możemy zobaczyć pojedynek Fury vs Paul.

Przypomnijmy, że w walce wieczoru niedzielnej gali w Cleveland Jake Paul zmierzy się z byłym mistrzem UFC Tyronem Woodleyem. Zobaczymy również m.in. ciekawą walkę wagi ciężkiej - Daniel Dubois s Joe Cusumano.