WICEMISTRZ OLIMPIJSKI BENJAMIN WHITTAKER PRZECHODZI NA ZAWODOWSTWO
Wczoraj pisaliśmy o tym, że złoty medalista olimpijski z Tokio, Brytyjczyk Galal Yafai przejdzie w tym roku na zawodowstwo. Dziś taką samą deklarację usłyszeliśmy od rodaka Yafaia, świeżo upieczonego srebrnego medalisty olimpijskiego w wadze półciężkiej - Benjamina Whittakera.
MISTRZ OLIMPIJSKI GALAL YAFAI PRZEJDZIE W TYM ROKU NA ZAWODOWSTWO >>>
- Trenujesz po to, by zdobyć złoto, więc jestem rozczarowany. Przyjdzie czas na docenienie tego medalu, byłem członkiem jednego z najmocniejszych brytyjskich składów w historii. Każda godzina spędzona podczas przygotowań była warta tego występu. Ostatni miesiąc przed igrzyskami był jak więzienie, ale takie właśnie jest moje życie. Od obozu do obozu - powiedział Whittaker, który w półfinale w Tokio pokonał Rosjanina Imama Chatajewa, a finale igrzysk przegrał z mistrzem olimpijskim z Rio, Arlenem Lopezem (Kubańczyk wywalczył w 2016 roku złoto w wadze średniej).
BRYTYJSKI BOHATER WHITTAKER PRZED OLIMPIJSKIM FINAŁEM >>>
- Po powrocie trochę się bawię popularnością, ale nie zmieniłem swojego podejścia. Niczego jeszcze tak naprawdę nie dokonałem, potrzebuję tytułów mistrza świata, by czuć się spełnionym. Grałem w piłkę, tańczyłem, nawet jeździłem na koniu. Miałem ADHD, wyrzucano mnie ze szkół. Ojciec w końcu zapisał mnie na boks i moje życię się zmieniło, gdy zacząłem traktować ten sport poważnie - dodał Brytyjczyk.
- W kolejnej walce w tym roku zobaczycie mnie na zawodowym ringu - podsumował temat bokser z Wolverhampton, aktualny wicemistrz olimpijski, brązowy medalista mistrzostw świata i wicemistrz Europy. Środowiskowe pogłoski łączą go w tej chwili z grupą Matchroom i firmą menadżerską założoną przez Anthony'ego Joshuę: 258 Management.
