WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 4 SIERPNIA 2021

Wyobraźnię kibiców najbardziej pobudzają ci najwięksi i najmocniej bijący. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!

- Jestem podekscytowany i pewny siebie. Znokautuję go! - mówi Nick Webb (17-2, 13 KO), który w sobotę spotka się z Fabio Wardleyem (11-0, 10 KO). W stawce będzie tytuł mistrza Wielkiej Brytanii.

Podczas tej samej gali silny jak tur Johnny Fisher (2-0, 2 KO), uczący się dopiero boksu po przygodzie z rugby, zmierzy się z Dannym Whitakerem (4-3).

Trzynaście lat temu JD Chapman (30-1, 26 KO) był niepokonany i wysoko notowany w światowych rankingach. Wdał się jednak w konflikt z menadżerem i promotorem, po czym postanowił zawiesić rękawice w szczycie kariery. W czerwcu wrócił, pokonał na punkty Tony'ego Lopeza, ale jego powrót zakończył się w miniony weekend na solidnym journeymanie, Terrellu Jamalu Woodsie (25-49-9, 17 KO). Sędziowie wskazali jednogłośnie na Woodsa.

Tommy Welch (4-0, 4 KO) - syn Scotta Welcha, byłego pretendenta do pasa WBO (porażka w 1997 roku z Henrym Akinwande wysoko na punkty dop. Redakcja), już w pierwszej rundzie odprawił Jiri Svacinę (14-48, 3 KO).

Wczoraj ruszyła sprzedaż biletów na walkę Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO) z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO) o pasy IBF/WBA/WBO. Najtańsze wejściówki od 40 funtów, te najdroższe po 2 tysiące funtów. Jeśli jesteście chętni, możecie spróbować szczęścia TUTAJ.

- Po tym co Tyson Fury zrobił w rewanżu, jest teraz w USA dużo bardziej znany i popularny. Dlatego wierzę, że przy okazji trzeciej walki z Deontayem Wilderem możemy sprzedać nawet milion przyłączy PPV - przekonuje Bob Arum, amerykański współpromotor Fury'ego, championa WBC.

Przy tych wszystkich głupotach, które wygaduje Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO), czasem zrobi też coś pożytecznego. Były już mistrz świata federacji WBC wspomógł finansowo koszykarską drużynę uniwersytecką pań z Alabamy. Przypomnijmy, że zanim "Brązowy Bombardier" zajął się boksem, wcześniej próbował swoich sił właśnie w koszykówce.