48-LETNI DE LA HOYA: WCIĄŻ MOGĘ BYĆ MISTRZEM ŚWIATA

Oscar De La Hoya (39-6, 30 KO) wierzy, że pomimo 48 lat na karku wciąż może rywalizować z najlepszymi i ponownie zostać mistrzem świata, bijąc przy okazji rekordy dawnego rywala, Bernarda Hopkinsa. Póki co spotka się z Vitorem Belfortem (1-0, 1 KO).

Do starcia legend boksu i MMA dojdzie 11 września w Los Angeles. Pojedynek odbędzie się na dystansie ośmiu rund po dwie minuty. Umowny limit ustalono na granicę 81,65 kilograma.

- Walka z kimś takim jak Belfort to prawdziwe wyzwanie. To zupełnie inny styl, a ciosy nadchodzą z różnych, czasem dziwnych kątów. Ale stęskniłem się za tym co tak bardzo kocham. Wierzę, że mogę odzyskać tytuł mistrza świata i powtórzyć sukces Bernarda Hopkinsa. Z moją mentalnością, motywacją i mądrym treningiem, stać mnie na to. Nie zacząłem jeszcze sparować, bo chcę złapać szczyt formy z najbardziej odpowiednim momencie - powiedział "Złoty Chłopiec", mistrz olimpijski z Barcelony (1992) i późniejszy mistrz świata aż sześciu kategorii, wszystkich od super piórkowej aż po średnią.

- Czuję się znakomicie, jestem szybki i lekki na nogach. Przy odpowiednim, mądrym treningu, mogę odzyskać mistrzostwo świata - dodał De La Hoya.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-08-2021 12:30:01 
Oj chyba jednak Oskarek zebrał za młodu za dużo na głowę, że zaczyna teraz wygadywać takie bzdury.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-08-2021 14:05:20 
Myślę, że mógłby być nawet ministrem zdrowia delegowanym przez wielkiego brata na ziemie swego wasala. Zaaplikowałby nam takie remedium na wszelkie nasze bolączki, że złapalibyśmy ponownie wiatr w żagle i co drugi u nas byłby mistrzem świata:)
 Autor komentarza: babyfat
Data: 04-08-2021 16:07:29 
XD
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 04-08-2021 19:43:15 
Jak sobie założy własną federację, to mistrzostwo odzyska w pierwszej walce. Ba, dorzuci sobie siódmą kategorię - super średnią. Bo do średniej to on nie zbije nawet jakby znów zaczął wciągać. Ale prawda jest taka, że jeśli faktycznie chce wrócić a nie tylko tak sobie pierniczy, to podłapie kontuzję albo podczas prób robienia wagi, albo na pierwszych mocniejszych sparingach. I tyle z tego będzie.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 04-08-2021 20:31:14 
Na tym zdjeciu Hopkins wygląda, choćby nie potrafił uwierzyć w to, co mu naćpany Oscarek opowiada.
 Autor komentarza: KarateTsunami
Data: 04-08-2021 22:39:59 
Belfort po odejściu z UFC wszedł znowu na porządny sok. Lepiej dla Oscara żeby to poszło w stronę walki pokazowej, bo przećpane serducho może nie wytrzymać
 Autor komentarza: Bartus83
Data: 05-08-2021 14:14:31 
Może być mistrzem świata w wciaganiu kresek i przebieraniu się za kobietę...
 Autor komentarza: HETFIELD
Data: 05-08-2021 16:48:13 
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.