IMAM CHATAJEW ZACZYNA KARIERĘ ZAWODOWĄ

Imam Chatajew (-81kg) popisał się prawdopodobnie najbardziej spektakularnym nokautem igrzysk w Tokio, wraca z Japonii z brązowym medalem i zapowiada nowy etap kariery - boks zawodowy.

Rosjanin z Czeczenii dysponuje bardzo mocnym uderzeniem i przypomina trochę, zarówno budową ciała jak i stylem walki, Artura Beterbijewa. W półfinale olimpijskim musiał jednak uznać wyższość świetnie dysponowanego i niewygodnego Benjamina Whittakera, ulegając Brytyjczykowi na kartach czterech z pięciu sędziów.

Głos zabrał sam... Ramzan Kadyrow, wielki fan boksu. - Imam przegrał po kontrowersyjnym werdykcie sędziów, ale dla nas jest zwycięzcą i powinien być w finale - stwierdził Kadyrow, szef Republiki Czeczeńskiej.

- Brązowy medal to dobry wynik, jestem usatysfakcjonowany, jednak mierzyłem w złoto i mogłem to złoto zdobyć. Kończę z boksem olimpijskim, teraz będę rywalizował w boksie zawodowym - powiedział 26-letni Chatajew, mistrz Rosji 2019 i 2020.

BRYTYJSKI BOHATER WHITTAKER PRZED OLIMPIJSKIM FINAŁEM >>>

Poniżej przypominamy Wam efektowną czasówkę reprezentanta "Sbornej" w ćwierćfinale, która zapewniła mu brązowy medal igrzysk olimpijskich.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-08-2021 21:45:14 
Do Beterbijewa to Chatajewowi sporo brakuje. Ma dużo gorsze warunki fizyczne, technikę, może jedynie siła ciosu porównywalna. Pomimo swoich mankamentów może namieszać w półciężkiej, chociaż zawodowego mistrza świata w nim raczej nie widzę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.