ARUM: FURY UMIE DUŻO WIĘCEJ, ALE WILDER BIJE NAJMOCNIEJ

Bob Arum - współpromotor Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), rozmyśla już o unifikacji z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO), co wcale nie oznacza, że nie obawia się trochę trzeciego starcia swojego zawodnika z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).

Trylogia pomiędzy Furym a Wilderem dopełni się 9 października w Las Vegas. Faworyt jest wyraźny, ale "Brązowy Bombardier" ma swoje wielkie atuty.

- Tyson na pewno umie więcej, co pokazał w pierwszej walce i potwierdził w drugiej. Jest lepiej wyszkolony, jednak Wilder ma naładowany pistolet i najmocniejszy pojedynczy cios. Nikt nie ma takiej bomby jak on i jeśli czysto trafia, to gasi światło. To sprawia, że ten pojedynek jest wciąż tak ciekawy - mówi szef grupy Top Rank.

- Jestem przekonany, że Deontay znokautuje tym razem Fury'ego i odzyska tytuł mistrzowski - stwierdził z kolei Shelly Finkel, menadżer Wildera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 30-07-2021 13:27:31 
Przed 9 października umrze i walka będzie znowu przełożona.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 30-07-2021 15:50:28 
najsilniejsze ciosy wyprowadza mając za przeciwnika gościa przebranego za maskotkę. Wtedy +100 do siły..
 Autor komentarza: Callisto
Data: 30-07-2021 16:15:53 
a +200 do sily jak sie wali w kobiete na ulicy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.