EUFORIA NA WYSPACH: WALKA JOSHUA vs USYK PRZY PEŁNYCH TRYBUNACH

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił dziś, że od 19 lipca - czyli od momentu zniesienia kolejnych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa - kibice będą mogli zapełniać trybuny obiektów sportowych w stu procentach. To niezwykle ważna wiadomość w kontekście walki mistrza świata IBF, WBA i WBO Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO) z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO), która czeka nas 25 września.

WARREN: JOSHUA WYGRA Z USYKIEM? NIE JESTEM PEWNY >>>

Do pojedynku Brytyjczyka z Ukraińcem dojdzie na londyńskim stadionie Tottenhamu Hotspur, który może pomieścić 62 tysiące widzów. 

Tottenham Hotspur Stadium to notabene obiekt naszpikowany nowatorskimi rozwiązaniami. Usytuowane wzdłuż boiska trybuny są czteropoziomowe, a wewnątrz stadionu umieszczono m.in. cztery telebimy, 60 punktów cateringowych, Goal Line Bar (najdłuższy bar w Europie: 65 m długości, prawie tyle co linia końcowa boiska) i pierwszy na świecie stadionowy minibrowar.

Pojedynek z obowiązkowym pretendentem WBO Usykiem - mistrzem olimpijskim z Londynu (Joshua zdobył tam złoto w wadze superciężkiej, Ukrainiec w ciężkiej) i byłym niekwestionowanym zawodowym czempionem wagi cruiser - będzie według części obserwatorów największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze Brytyjczyka. Jeżeli AJ i mistrz WBC Tyson Fury (24 lipca zmierzy się po raz trzeci z Deontayem Wilderem) wygrają swoje najbliższe pojedynki, jeszcze w tym roku możemy zobaczyć starcie o wszystkie pasy.

Przypomnijmy, że do walki Fury vs Joshua miało dojść w lecie w Arabii Saudyjskiej, jednak w maju sąd arbitrażowy nakazał trzecią walkę Fury'ego z Wilderem, rozstrzygając spór prawny między obozami bokserów na korzyść Wildera. Kibice z Wysp mają teraz nadzieję, że w związku ze zmierzchem pandemii będą mogli zobaczyć konfrontację brytyjskich olbrzymów o miano niekwestionowanego czempiona królewskiej dywizji na stadionie Wembley.