GOŁOWKIN ZMIERZY SIĘ W SIERPNIU Z ESQUIVĄ FALCAO?

Z Brazylii doszły wieści o możliwej walce mistrza świata IBF wagi średniej, 39-letniego Giennadija Gołowkina (41-1-1, 36 KO) z 31-letnim Brazylijczykiem Esquivą Falcao (28-0, 20 KO). Do tego pojedynku miałoby dojść w sierpniu w Las Vegas.

EUBANK: OD LAT CHCĘ WALKI Z GOŁOWKINEM >>>

- Data nie jest jeszcze potwierdzona, ale wszystko wskazuje na to, że zmierzę się z Gołowkinem w sierpniu w Las Vegas. To dla mnie bardzo dobra walka i jestem bardzo pewny siebie - powiedział Falcao, który zajmuje obecnie w rankingu IBF piąte miejsce.

Przypomnijmy, że niedawno rozpoczęto wstępne rozmowy w sprawie walki Gołowkina z mistrzem WBA wagi średniej, 35-letnim Ryotą Muratą (16-2, 13 KO). Do tego hitowego starcia miałoby dojść na koniec roku, podczas tradycyjnej sylwestrowej gali w Japonii.

Gołowkin i Murata to pięściarze bardzo utytułowani również w boksie olimpijskim. Kazach to mistrz świata z 2003 roku (Bangkok) i wicemistrz olimpijski z 2004 roku (Ateny), a Murata był wicemistrzem świata w 2011 roku (Baku) i mistrzem olimpijskim w 2012 roku (Londyn). Co ciekawe, w półfinale ww. mistrzostw świata Japończyk wygrał (24:11) z Esquivą Falcao i zmierzył się z nim również w finale igrzysk w Londynie, tym razem wygrywając minimalnie (14:13).

Na koniec dodajmy, że swoją ostatnią walkę zawodową Giennadij Gołowkin stoczył w grudniu zeszłego roku, wygrywając przed czasem z Kamilem Szeremetą i broniąc tytułu. Natomiast walczący z odwrotnej pozycji Esquiva Falcao pokonał w swojej ostatniej walce Artura Akawowa w lutym 2021 roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-05-2021 20:56:34 
Falcao to dobry piłkarz widzę, że zawiesił buty na kołku, a chwycił za rękawice. W tym wieku raczej nie da rady:)
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2021 20:59:02 
Kolejny rywal z najwyższej półki :D
 Autor komentarza: Marduk
Data: 05-05-2021 21:45:47 
Ehh... nawet nie TOP10, a przecież jest i Charlo i Andrade.
 Autor komentarza: tapir
Data: 06-05-2021 00:15:02 
Golowkin już chyba stracił ambicje sportowe. Kilka lat temu brałby w ciemno walkę z Andrade czy Charlo. Teraz szuka łatwych walk, łatwego zarobku. Pewnie jeszcze zawalczy z Canelo za dużą stawkę i finito.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 06-05-2021 00:44:47 
Zgodzę się.
Ale powiem tak. Gdybyś 2x walczył z Canelo i 2x cię przekręcili (no, 1.5x), to może też byś stracił ambicje sportowe.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2021 06:09:05 
Kilka lat temu też nie było dużych wyzwań, poza Alvarezem i Jacobsem. Bez znaczenia w przypadku Gołowkina.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 06-05-2021 15:34:57 
Można się śmiać, że "kolejny rywal z najwyższej półki" ale zapewne nie jeden prześmiewca z tego forum, który byłby tak ordynarnie dwa razy z rzędu przekręcony (drugi raz wychodząc do walki z gościem praktycznie bez kary za doping) już do nikogo by nie wyszedł (zadowoliłby się wypłatą i stracił motywację do ciężkiego zapierdolu na sali). To jest różnica między małym forumowym trolikiem a mistrzem. Justyna Kowalczyk też miała pod górę z Marit Bjoergen - "wielką mistrzynią", norweską królową nart, która zapadła wraz z koleżankami z kadry na nigdzie nie spotykaną, zaraźliwą odmianę astmy. Podobna skala bezkarności "wielkiej rywalki" była równie demotywująca i forumowy leszczyk -prześmiewca dałby sobie bardzo szybko spokój, więc nie rozumie i się nabija z nad klawiatury.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.