ARREOLA: RUIZ ZBYT DUŻĄ UWAGĘ PRZYWIĄZUJE TERAZ DO SYLWETKI

- Boks to nie jest rywalizacja kulturystyczna. Bo w ogóle nie masz nic do powiedzenia, jeśli wyglądasz jak Tarzan, za to bijesz się jak Jane - mówi w swoim stylu Chris Arreola (38-6-1, 33 KO), który 1 maja skrzyżuje rękawice z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO).

Meksykanin po utracie pasów IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej zatrudnił w roli trenera Eddy'ego Reynoso, ostro wziął się do pracy i chwali się kilkunastoma kilogramami mniej. Ale z niczym nie można przesadzić. Tak przynajmniej uważa "Koszmar", w przeszłości trzykrotny pretendent do tytułu wszechwag.

ANDY RUIZ JR: TERAZ TRENUJĘ CIĘŻKO Z UŚMIECHEM NA TWARZY >>>

- Szczerze mówiąc wydaje mi się, że Ruiz powinien bardziej skupić się na boksie niż swoim wyglądzie i sylwetce. Co to kogo obchodzi, że ludzie mają go za grubaska? Liczy się tylko to, żeby potem wygrać walkę. Ja również wdałem się kiedyś w rozmowy o mojej wadze, a na koniec dnia liczy się tylko to, czy wygrywasz czy nie. Relacje pomiędzy Ruizem a Reynoso wygląda jak dobre małżeństwo, ale tak naprawdę wszystko zależy od samego Andy'ego. To on musi tego chcieć. Ruiza cechują szybkie i ciężkie ręce. Na to muszę być przygotowany. Jeśli nie dam sobie rady z jego szybkością rąk, to już po mnie. Wierzę jednak, iż jestem gotowy na wszystko co mi zaproponuje - dodał Arreola.

- Ruiz będzie ostry i gotowy jak zawsze, być może nawet zbuduje najlepszą formę w karierze - wtrącił Joe Goossen, szkoleniowiec Arreoli.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 26-04-2021 10:57:02 
Ciezko zeby sie nie pokazal dobrze na tle starego i rozbitego Arreoli..
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 26-04-2021 11:23:51 
Chris nie rozumie, iż jedno z drugim się łączy. Wielcy mistrzowie Lennox, Tyson, Holyfield byli w atletycznych formach poza umiejętnościami byli sportowcami a nie tylko grubaskami po potrafią się bić.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 26-04-2021 11:45:14 
"Liczy się tylko to, żeby potem wygrać walkę." - w pełni się zgadzam z Arreolą. Jako facet, który przegrał wszystkie najważniejsze walki, wie o czym mówi.
 Autor komentarza: TinaTurner
Data: 26-04-2021 16:11:19 
Pamiętam jak po walce Arreoli z Kownackim ktoś pisał, że to dobry sprawdzian i cenny skalp, a dziś Arreola jest rozbitym dziadkiem. Chyba nawet Ramirez coś takiego pisał...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-04-2021 16:21:48 
Arreola z Kownackim wyglądali jak dwa bokserskie worki - wchodziło wszystko co zadali.
No i analogiczne obłe kształty.

Jak ktoś woli żreć zamiast kontrolować wagę to później nogi ledwo chodzą.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.