WYBÓR GOSPODARZA WALKI FURY vs JOSHUA CELEM NA TEN TYDZIEŃ

Promotor mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO), Eddie Hearn deklaruje, że celem na ten tydzień jest ostateczny wybór lokalizacji walki AJ'a z jego rodakiem, mistrzem WBC Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).

OJCIEC FURY'EGO: WALKA Z JOSHUĄ ZA DUŻA NA OBECNĄ SYTUACJĘ >>>

Wybór lokalizacji pojedynku o wszystkie pasy królewskiej dywizji to w czasach pandemii trudna sprawa, gdyż wszystkim zaangażowanym w organizację największej możliwej walki we współczesnym boksie zależy przede wszystkim na maksymalizacji zysków. Właśnie dlatego głównym faworytem do roli gospodarza starcia Fury vs Joshua wydaje się Arabia Saudyjska, choć coraz większe sukcesy Wielkiej Brytanii w walce z koronawirusem budzą w brytyjskich kibicach nadzieję, że konfrontacja na stadionie Wembley wciąż może wchodzić w grę.

- W obecnej sytuacji, jaka zapanowała na świecie, trudno mi sobie wyobrazić taki pojedynek. To walka zbyt dużego kalibru, by mogła odbyć się w takim klimacie. To chyba nieodpowiedni moment na tak duży pojedynek - mówił wczoraj ojciec Fury'ego, John Fury, zasiewając sporą niepewność. Niedawne ogłoszenie podpisania kontraktów na dwie walki brytyjskich olbrzymów (pierwsza walka ma nas czekać latem, a rewanż zimą) mogło się więc okazać przedwczesną euforią.

Przypomnijmy, że podział zysków ma wyglądać następująco: po połowie w pierwszej walce i w stosunku 60 do 40 (na korzyść zwycięzcy pierwszego pojdynku) w rewanżu. Zarobki "Króla Cyganów" i AJ'a już w pierwszym starciu mogą osiągnąć nawet po 100 milionów funtów na głowę, ale wiele zależy tutaj m.in. od tzw. ''site fee'', czyli gwarantowanej przez gospodarza kwoty, którą wykłada on na stół bez względu na to, jak wysokie będą zyski z walki. Mówi się, że arystokraci z Bliskiego Wschodu są gotowi wyłożyć najwięcej, gdyż bardzo zależy im na wspieraniu wizerunku swoich krajów poprzez wydarzenia sportowe o globalnym zasięgu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 30-03-2021 21:00:52 
A może Big John tak mówi bo Tyson nie jest w najlepszej formie a te wszystkie opowieści o chlaniu piwska i nie trenowaniu mogą być prawdziwe.
Kto ich tam wie. Oby do walki doszło, choćby na Marsie.;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.