TRENER McGREGORA: BOKSERSKA OBSESJA BYŁA PRZYCZYNĄ PORAŻKI

Jeden z największych gwiazdorów sportów walki, Conor McGregor (bilans 22-5 w MMA i 0-1 w zawodowym boksie) przegrał niespodziewanie w styczniu tego roku przed czasem z Dustinem Poirierem na gali UFC 257. Trener McGregora, John Kavanagh twierdzi, że kładzenie przesadnego nacisku na umiejętności bokserskie było główną przyczyną porażki.

- (...) Dostaliśmy obsesji na punkcie boksu. Mówiło się, że po walce z Poirierem Conor stoczy dużą walkę w boksie (z Mannym Pacquiao - przyp.red.). Nasz błąd, nasza wina. Nie możemy winić nikogo innego. Musimy teraz wrócić do większej pracy nad kickboxingiem i innymi aspektami MMA i szykować się na rewanż - powiedział Kavanagh.

- Musimy poprawić techniczne szczegóły, nie musimy poprawiać wszystkiego. To niewielki obszar, który trzeba znów wprowadzić do stylu Conora. Problemem było mieszanie mentalności boksera z mentalnością zawodnika MMA. Conor zawsze był znany ze swojego sposobu poruszania się w oktagonie, z umiejętności zmieniania pozycji. Trzeba do tego wrócić, odzyskać - dodał trener ''Notoriousa''. 

Tymczasem przyszłość Irlandczyka w sportach walki wciąż jest niejasna, choć cytowana rozmowa z Kavanaghem sugeruje, że cel stanowi rewanż z Poirierem, o który zresztą McGregor podobno mocno zabiega. Jedno wydaje się pewne - bokserskie plany McGregora zeszły tym momencie na bardzo daleki plan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-03-2021 19:44:35 
Conor sie powoli konczy. Owszem, jest w stanie odprawic w minute kowboja Cerrone, ale Khabib, Poirer to brutalne weryfikacje. A winny znow boks? ;)
 Autor komentarza: teanshin
Data: 23-03-2021 20:18:16 
A w ogóle kogoś jeszcze obchodzi kariera tego pyszałka? Pcha się do boksu i chce walk z legendami tego sportu a nawet w swojej dyscyplinie sobie nie radzi. To nie przesadne skupianie się na boksie jest przyczyną jego porażek a pieniądze które zarobił, rozleniwienie i status celebryty.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 23-03-2021 20:51:45 
W oktagonie naprawdę dobrze się oglądało jego występy, w boksie to raczej freak z niezłymi podstawami, ale wydaję się, że wchodzi powoli w tendencje spadkową, o czym świadczą ostatnie przegrane.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 23-03-2021 21:16:47 
Nie da się chwytać wielu srok za ogon, niech się na jednym skupi, a nie pajacuje i z boksem i z MMA
 Autor komentarza: Galed12
Data: 23-03-2021 22:39:21 
Tak to jest gdy się poważnie nie podchodzi do kariery. Miał swoje momenty a później przestał walczyć. Pózniej był Khabib, pózniej znów przerwa i teraz przegrana z Poirierem.
Stójkę ma bajeczną ale od walki z Diazem było widać, że kondycja to nie jest jego mocna strona i szczęki też wybitnej nie ma.
Ostatnio oglądałem skrót walki Alego z Pattersonem z 1972r i później porównałem z walką z 1965r. Niebo a ziemia jeśli chodzi o formę Alego a przerwy od boksu miał raptem 3 lata (gdzie obecnie niektórzy topowi zawodnicy walczą raz na rok lub nawet 1,5).
Jedynie Fury po przerwie potrafił wrócić do pełnej lub nawet wyższej formy, choć to jest do specyficzny zawodnik.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.