POWSTAJĄ DWA SERIALE O ŻYCIU MIKE'A TYSONA

Powstają dwa seriale o życiu Mike'a Tysona. W pracach nad jednym z nich bierze udział Tyson, natomiast druga produkcja spotkała się z ostrą krytyką ze strony legendy boksu.

Dziś ogłoszono, że Antoine Fuqua (znany przede wszystkim jako reżyser filmu ''Training Day'' z 2001 roku) wyreżyseruje serial ''Tyson'', którego producentami wykonawczymi będą Fuqua, Martin Scorsese i sam Tyson. W rolę Tysona wcieli się Jamie Foxx, laureat Oscara za rolę Raya Charlesa w filmie ''Ray'' (2004). ''Tyson'' miał być pierwotnie filmem, a pierwsze informacje o tym projekcie pojawiły się już w 2014 roku. Autorem scenariusza miał być Terence Winter, ostatecznie jednak będzie nim Colin Preston.

Pod koniec lutego platforma Hulu ogłosiła natomiast, że rozpoczyna prace nad serialem ''Iron Mike'', który ma wyreżyserować Craig Gillespie, znany m.in. jako reżyser filmu ''I, Tonya'' (2017), którego scenarzysta, Steven Rogers ma się również zająć scenariuszem ''Iron Mike'a''. Problem w tym, że Tyson potępia ten projekt, zarzucając twórcom ''korporacyjną chciwość'' i brak zrozumienia dla historii czarnoskórych obywateli USA. 

Obrońcy planowanego przez Hulu serialu wskazują tymczasem na to, że brak autoryzacji nie oznacza braku szacunku i że może oznaczać większą uczciwość w podejściu do bardzo trudnego tematu burzliwego życia najmłodszego mistrza świata w historii wagi ciężkiej. Największe kontrowersje będzie zapewne budzić kwestia podejścia twórców obu seriali do sprawy gwałtu, za który Tyson został w 1992 roku skazany na sześć lat więzienia, z czego odsiedział trzy i pół roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-03-2021 20:11:14 
Dobry serial pięściarski z doborową obsadą, to może być strzał w dziesiątkę, tylko żeby nie było stu piętnastu sezonów jak w modzie na sukces!,swoją drogą zarówno "Training Day" jak i "Ray" to znakomite filmy, więc takie połączenie reżysera z aktorem, plus barwna historia legendy boksu to powinien być pewny sukces, niczym wygrana "Canelo":)
 Autor komentarza: teanshin
Data: 22-03-2021 20:22:13 
Prawie 40 lat minęło odkąd świat usłyszał o Miku Tysonie a gwiazda wciąż nie gaśnie. Filmy, seriale, książki, sceniczne showy itp. Tak się buduje legendę. Myślę że Tyson już przebił popularność Aliego i chyba żaden inny sportowiec nie jest aż tak szeroko promowany.

Co do serialu, to pomimo tego że Jamie Foxx to wybitny aktor, to dziwnym wydaje się ten wybór skoro są w jednakowym wieku. No i jeszcze wszystko zależy od tego jak zostanie uchwycona historia Tysona, ile będzie w tym prawdy a ile podkolorowanych faktów?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.