KYOGUCHI OBRONIŁ TYTUŁ, BRAEKHUS PRZEGRYWA W REWANŻU

Hiroto Kyoguchi (15-0, 10 KO) pokonał Axela Vegę (14-4-1, 8 KO) i po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii junior muszej. Wcześniej był też championem dywizji słomkowej.

Mierzący zaledwie 146 centymetrów challenger radził sobie bardzo dobrze w pierwszych czterech rundach, tocząc wojnę cios za cios z mistrzem. W połowie piątego starcia trafił jednak niefortunnie prawym sierpem na czoło i zwinął się z grymasem bólu. Wyglądało to na złamanie kości dłoni...

Souleymane Cissokho (12-0, 8 KO) - medalista olimpijski z Rio, który występuje w wadze junior średniej, najpierw miał Daniela Echeverrię (21-11, 18 KO) liczonego w piątym starciu, potem w szóstym i po kolejnych ciosach sędzia zatrzymał nierówny bój w szóstej odsłonie.

Później agresywniejsza i mocniej bijąca Jessica McCaskill (10-2, 3 KO) obroniła tytuł absolutnej mistrzyni świata wagi półśredniej, punktując 100:89, 99:90, 98:91 legendę kobiecego boksu, Cecilię Braekhus (36-2, 9 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Gazun
Data: 14-03-2021 06:54:27 
Jak można było punktować walkę dla Estrady 117:111?
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 14-03-2021 08:48:04 
Szkoda mi Braekhus, ale wiedzialem ze rewanzu nie wygra. Brak motywacji, dopadl ja juz wiek po prostu a i McCaskill znalazla taki styl by ja pokonac. Byla tyle lat na szczycie, ze chyba czas odejsc na zasluzona emeryture.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.