PROMOTOR POWIETKINA BĘDZIE GO NAMAWIAŁ DO ZAKOŃCZENIA KARIERY

Andriej Riabiński nie tylko promuje walki Aleksandra Powietkina (36-2-1, 25 KO), on również się z nim przyjaźni i chce dla niego jak najlepiej. Dlatego też zamierza go namawiać do odwieszenia rękawic na kołku po rewanżu z Dillianem Whyte'em (27-2, 18 KO).

W sierpniu "Sasza" stał już nad przepaścią w czwartej rundzie, gdy dwukrotnie zapoznał się z deskami. Ale w piątej to on stał nad znokautowanym rywalem. Pojedynek numer dwa odbędzie się już 6 marca.

- Aleksander zarobi dobre pieniądze, oczywiście większe niż przy okazji pierwszej walki. Zależy mi na tym, by dobrze zarobił na końcu kariery, a ten rewanż jest naprawdę dobrze opłacony. Nie wezmę swoich procentów, więc cała gaża wpłynie na konto "Saszy" - mówi Riabiński.

- Na koniec to oczywiście tylko jego decyzja, natomiast mam zamiar go przekonywać do zakończenia kariery. W jego wieku, na tym poziomie, boks jest już niebezpieczny. Nie chciałbym, aby kończył z poważnymi kontuzjami i obrażeniami. Przecież ja zarabiam na czymś innym, nie będę więc na siłę przeciągał mu kariery, a wręcz przeciwnie, chcę go namówić, aby kończył już teraz, jak najszybciej. Jako przyjaciel nie będę go narażał na ryzyko - dodał Riabiński.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 12-02-2021 16:34:17 
Jakby wygrał z Whytem, byłby to idealny moment na przejście na emeryturę. Zresztą tak czy siak, w razie porażki też powinien dać sobie spokój. Ostatnie lata ładnie zarabiał w walkach na wyspach, na pewno jest ustawiony, nie ma po co testować coraz młodszych rywali.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 12-02-2021 16:42:42 
Też jestem tego samego zdania. Taki zawodnik jak Sasza nie może się rozmieniać na drobne. Jak wygra powinien zakończyć karierę bo kasy pewnie ma w brud to raz a dwa ostatnie jego walki wyraźnie pokazują, że czołówka mu odjechała bezpowrotnie.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 12-02-2021 16:52:43 
Andrzej Wasilewski też by tak zrobił.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 12-02-2021 17:00:35 
"Przecież ja zarabiam na czymś innym, nie będę więc na siłę przeciągał mu kariery" Mądrego to i dobrze posłuchać, Borek powinien się uczyć i dać spokój Adamkowi.
 Autor komentarza: tapir
Data: 12-02-2021 19:14:04 
Adamek wraca na gali Babilońskiego, a nie Borka.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-02-2021 19:33:16 
Dobry ten Powietkin i szkoda, że ma już tyle na liczniku,bo czas ustrzeli każdego, a w pierwszej potyczce niewiele brakowało,tak w drugiej, o i le Whyte nie został mentalnie zdruzgotany to tym razem wygra.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 12-02-2021 19:40:04 
Jeśli znów pokona whyte;a, powinien jeszcze dostać title shota jako mandatory wbc. Ale jeśli przegra, to faktycznie, pora kończyć..
 Autor komentarza: Akwizytor41
Data: 12-02-2021 20:32:44 
Whyte będzie miał tym razem jeszcze trudniej. Nie zdziwiłbym się, jak Sasza drugi raz go znokautuje w ten sam sposób... Rusek to dobry i bardzo doświadczony pięściarz, może dać jeszcze kilka dobrych walk. Może nie jest już tak lotny jak kiedyś, ale ma w sobie taką bokserską mądrość, widać to było właśnie z Whytem, ale i z Hunterem.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 12-02-2021 21:01:54 
Fajny tekst z tym Wasilewskim :).
Też uważam, że po Whyte emerytura.
No chyba że przegra, to jeszcze walka pożegnalna i wtedy.
Title shot nic by mu nie dał, tytuł jest poza zasięgiem, więc walki ani mistrzowskie, anie niemistrzowskie nic mu nie dają poza pieniędzmi, od których ważniejsze jest zdrowie.
Choć na to pewnie też już dla niego za późno, ja bym bardzo chciał zobaczyć go z Usykiem, i dla walki i dla atmosfery - na wejście "Ruś" i "Brat'ja"...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-02-2021 00:46:01 
To daje do myślenia gdy promotor zawodnika gada w ten sposób.
Wygląda na to że widzą wiek po Saszy... Ogromna strata dla Hw.
Ja osobiście jeśli udałoby mu się pokonać Dilliana drugi raz chciałbym by w nawet jakimś eliminatorze dorwał Wildera jeszcze. Ale to ,mało realne w sumie.

Saszy życzę wszystkiego dobrego. Spróbował z Władem i AJ-em ale są jeszcze inni.

Jeśli mu zdrowie dopisuje powinien to ciągnąc jeszcze bo jak historia pokazuje stać go. Jeśli nie? Ma piękną historię w boksie więc niech się żegna
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.