ŁOMACZENKO: LUKE CAMPBELL POKONA RYANA GARCIĘ

Wasyl Łomaczenko (14-2, 10 KO) dochodzi do siebie po operacji barku, zbierając siły po październikowej porażce z Teofimo Lopezem (16-0, 12 KO) w wielkim unifikacyjnym pojedynku wagi lekkiej. Ukrainiec przedstawia swoje poglądy na temat planów Lopeza, wyraża chęć walki z Gervontą Davisem (24-0, 23 KO) i stawia na Luke'a Campbella (20-3, 16 KO) w jutrzejszej walce z Ryanem Garcią (20-0, 17 KO).

- Teofimo Lopez chce przejść do wagi junior półśredniej? Walczyć z Jose Carlosem Ramirezem? Zostanie pożarty żywcem. Nie poradzi sobie z mistrzami w tym limicie wagowym. Przynajmniej nie teraz. Na pewno nie w przyszłym roku. Nie wierzę, że naprawdę zależy mu na skoku w górę z wagą. Ma lepsze możliwości w wadze lekkiej. Lopez kontra Gervonta Davis? Bardzo ciekawa walka dwóch puncherów. Ja zresztą też jestem zainteresowany walką z Davisem, Haneyem i Garcią (...) Przede wszystkim z Davisem. To agresywny mańkut, lubię z takimi walczyć. Gervonta jest bestią, ale Santa Cruz, którego ostatnio znokautował, był za mały na taką walkę - powiedział Łomaczenko.

- Znam Ryana Garcię, uczestniczył w moich obozach przygotowawczych. Sparowałem z nim, a on teraz opowiada kłamstwa. Po sparingu pisał w mediach społecznościowych, że to była wojna. Chyba zapomniał, że nagrywam wszystkie swoje sparingi i gdyby zależałoby mi tylko na rozgłosie, opublikowałbym nagrania ze sparingów z Garcią. Ludzie zobaczyliby wtedy, jak wyglądała ta ''wojna'' (...) W walce Garcii z Luke'em Campbellem stawiam na Campbella (w sierpniu zeszłego roku Łomaczenko pokonał Campbella na punkty - przyp.red.), jednak wiele zależy od tego, jak przeszedł koronawirusa. Jeżeli będzie gotowy w stu procentach, pokona Garcię. Ryan jest bardzo szybki i ''ostry'', zwłaszcza gdy bije lewym sierpowym. Ale ta broń nie zadziała w walce z takim zawodnikiem jak Luke. Wątpię w to. Luke wie, co robi w ringu - dodał dwukrotny złoty medalista olimpijski i zawodowy mistrz świata trzech kategorii.