ALEN BABIĆ I FABIO WARDLEY EFEKTOWNIE NOKAUTUJĄ W LONDYNIE

Na gali grupy Matchroom w Londynie chyba najbardziej obecnie agresywny - po Adamie Kownackim - bokser wagi ciężkiej, Chorwat Alen Babić (6-0, 6 KO) pokonał przed czasem Toma Little'a (10-9, 3 KO). Efektownie wygrał również brytyjski prospekt królewskiej dywizji Fabio Wardley (10-0, 9 KO), który szybko odprawił Richarda Larteya (14-3, 11 KO).

Babić od początku ruszył do szturmu w swoim szalonym stylu i Little nie potrafił mu się przeciwstawić. Próbował robić dobrą minę do złej gry, ale ''Okrutnik'' trafiał kolejnymi sierpami i zamachowymi, stopniowo demolując Brytyjczyka. W końcu Tom został złamany w trzecim starciu: najpierw powalił go prawy sierpowy na szczękę, a gdy wstał, Babić skosił go podwójnym lewym sierpowym i sędzia nawet nie liczył.

Wardley zrobił z kolei wrażenie nokautem na Larteyu, z którym gorzej poradzili sobie tak uznani zawodnicy jak Daniel Dubois i Nathan Gorman. Tymczasem po dobrze przygotowanych bombach Wardleya w drugiej rundzie Afrykańczyk padł jak rażony piorunem i było po walce.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-11-2020 08:44:36 
Uwaga na Wardleya. To bokser o dużym potencjale, a przede wszystkim bardzo mocnym uderzeniu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.