ROZSTANIE NA LINII ZAWODNIK-TRENER WŁODARCZYKA Z ŁAPINEM

W kuluarach wiadomo było o tym od dawna, nie o wszystkim jednak się pisze. Ale dziś oficjalnie potwierdził to Andrzej Wasilewski. Chodzi o Krzysztofa Włodarczyka (58-4-1, 39 KO).

Przez lata w jego narożniku stał Fiodor Łapin. Panowie doszli wspólnie do dwóch tytułów mistrza świata wagi junior ciężkiej. Ale ich drogi właśnie się rozchodzą.

"Diablo" od jakiegoś czasu już nie pracuje z trenerem Łapinem. Choć w ostatniej walce - wygranej na punkty jedenaście miesięcy temu nad Taylorem Mabiką, obaj byli jeszcze po jednej stronie rzeki. Kończy się pewien rozdział polskiego boksu...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-10-2020 07:13:01 
Myślę że akurat w kwestii Diablo trener Łapin nie ma najlepszych wspomnień.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-10-2020 09:31:40 
Zgadzam się z Clevlandem. Nie było widać pomiędzy nimi jakiejś serdeczności. Raczej współpracę z musu. Wzajemną sympatię to widać pomiędzy Łapinem i Głowackim.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 23-10-2020 10:03:41 
Zawsze mi się wydawało że Knocout to grupa takich troche cwaniaków, ale jednak wszyscy trzymają się tam razem i dość dobrze się dogadują, jak się okazało było to pudrowanie do mediów, o pod dywanem konflikty rozgrywki i wzajemna niechęć
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-10-2020 12:48:48 
@up
Wszystko zależy w jakim otoczeniu (firmie) się obracasz i z jakimi ludźmi (na jakim poziomie) masz do czynienia.

Jak masz do czynienia z kimś takim czy ludźmi takimi jak Szpilka (i to co on odwalał wobec mamagera) to może mieć wpływ na innych.

Mi się wydaje że trener Łapin u nowego pracodawcy chce mieć wpływ z kim pracuje.
Tutaj musiał pracować nawet jak mu się to nie podobało.
Dlatego pod jakimś pretekstem zrezygnował z trenowania Szpilki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.