OJCIEC TEOFIMO LOPEZA: ŁOMACZENKO PADNIE DO KOŃCA SZÓSTEJ RUNDY

Już w tą sobotę w Las Vegas mistrz świata WBC, WBO i WBA wagi lekkiej, Wasyl Łomaczenko (14-1, 10 KO) zmierzy się z mistrzem IBF Teofimo Lopezem (15-0, 12 KO). Ojciec i trener Lopeza, Teofimo Lopez Senior od dawna przekonuje, że to będzie łatwa walka dla jego syna, a tuż przed pojedynkiem wznosi się na wyżyny pewności siebie.

STS: ŁOMACZENKO FAWORYTEM, NA WYGRANEJ LOPEZA MOŻNA DOBRZE ZAROBIĆ >>>

- W sobotę zobaczycie, jak szybko Teofimo adaptuje się do sytuacji w ringu. Myślę, że zrobi to od razu, bo Łomaczenko nieustannie powtarza pewne rzeczy. Wpadnie w pułapki zastawione przez Teofimo i przegra przez nokaut. Walka nie wyjdzie poza szóstą rundę. Łomaczenko padnie do końca tej odsłony - powiedział Lopez Sr.

- Teofimo ma tak wiele gniewu w sercu... Wyładuje go na Łomaczence. Nie zdziwię się, jeśli złamie go tak, jak złamał Masona Menarda (brutalny nokaut w pierwszej rundzie walki w grudniu 2018 roku). Łomaczenko zostanie brutalnie przebudzony, a potem posłany do snu. Wiem, że gdzieś w głębi on już o tym myśli. Mój syn to potwór, rani w ringu każdego - dodał ojciec brooklyńskiego kozaka.

- Nie życzę nikomu źle, ale Łomaczenko zasługuje na to, żeby przynajmniej paść na deski. On był raniony przez drugorzędnych zawodników, a mój syn rzadko przyjmuje ciosy i nikt go nigdy nie zranił - podsumował temat niezwykle pewny siebie (pytanie, czy naprawdę czy na pokaz) trener.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 16-10-2020 17:20:33 
...Ze śmiechu chyba.
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 16-10-2020 17:30:39 
Lopezowi będzie wchodził lewy sierp na Głowe Łomaczenki ;)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 16-10-2020 18:41:45 
Lubie styl walki Lopeza jest pyskaty,eksplozywny w dodatku kawał z niego atlety, ale to samo można powiedzieć o Łomaczence, a ten jeszcze z kolei zdał wszelkie egzaminy z bycia najlepszym, też poziom jego przeciwników rzuca na kolana, o technice nawet nie wspominając,sądzę, że to jeszcze nie ten moment jak u Roya Jones'a Juniora by powiedzieć sobie stop. Wasyly przy swoim stylu ma jeszcze ze dwa lata, ale potem jak u każdego takiego pięściarza trzeba będzie podjąć męską decyzje, aby nie przedobrzyć z wiarą bycia ringowym Bogiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.