ROBEISY RAMIREZ LEPSZY Z WALKI NA WALKĘ

Robeisy Ramirez (5-1, 3 KO) konsekwentnie podąża szlakiem Shakura Stevensona i nawet spotkał się dziś z jego poprzednim rywalem.

Felix Caraballo (13-3-2, 9 KO) szukał elementu zaskoczenia i na początku ostro ruszył, świetny Kubańczyk okiełznał jego zapędy dobrą pracą nóg i groźnymi kontrami. Bił mocno hakami i podbródkami. To już nie ten sam zawodnik, który jeszcze rok temu bił się trochę po amatorsku. To już profesjonalista pełną gębą.

Ramirez dominował praktycznie w każdej z ośmiu rund. Ręce ma szybkie, bije w różnych płaszczyznach i naprawdę widać w jego boksie rękę Ismaela Salasa. Powinien być tylko lepszy...

Sędziowie punktowali 79:73 i dwukrotnie 80:72.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.