GŁOWACKI vs OKOLIE: OBAWY ANDRZEJA WASILEWSKIEGO

Za niecałe trzy miesiące, 12 grudnia na gali w Londynie Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) ma walczyć o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi cruiser z Lawrence'em Okolie (14-0, 11 KO). Kontrakty nie zostały jednak jeszcze podpisane, tymczasem promotor Polaka, Andrzej Wasilewski obawia się o reakcję zawodnika na ofertę finansową za starcie z Brytyjczykiem.

THE RING: CANELO KRÓLEM P4P, WYRÓŻNIONY GŁOWACKI, SULĘCKI I SZEREMETA >>>

- Kontrakt będzie i to bardzo szybko, jednak mamy wątpliwości, jaka będzie oferta finansowa. Krzysiek naciskał mnie, bym codziennie wydzwaniał i pisał do Eddie'ego Hearna, co moim zdaniem osłabia naszą pozycję negocjacyjną. Ale chciał, to proszę bardzo, dodawałem go do wiadomości i ze wszystkim był na bieżąco (...) Oby tylko zaraz nie zaczął narzekać, jeśli dostanie za walkę małą kasę - powiedział Wasilewski w rozmowie z Mateuszem Fudalą z Super Expressu.

Przypomnijmy na koniec, że po niezwykle kontrowersyjnej walce Głowackiego (byłego mistrza świata, obecnie zajmującego pozycję numeru jeden rankingu WBO) z Mairisem Briedisem (czerwiec 2019) i długich staraniach strony polskiej, władze WBO nakazały rewanż, ale Łotysz zwakował pas. Mistrz Europy (EBU) Okolie jest natomiast drugi w rankingu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-09-2020 18:21:24 
Główka sra się o tą walkę bo wie że na niej zarobi, tu nie można mieć do niego o to pretensji, ale czemu siedzi na dupie od 2 lat?? Mógł cisnąć Wasyla żeby mu nagrał jakąś walkę, bo już kilka gal było a on zamiast boksować to czeka aż mu Hearn posmaruje. Mało tego że nie zarabia to jeszcze sie cofa w rozwoju. Zaczynam twierdzić że aspiracje sportowe Głowackiego dobiegły końca a zaczęło się gonienie za kasą. Niestety tak to jest jak sie dostanie jedną czy dwie dobre wypłaty, potem ciężko jest obniżyć loty.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 18-09-2020 21:09:55 
Musi zarobić bo polegnie i o tym wie .
Lata lecą a Główka jest juz dawno po swoim PRIME czyli 2015-2016 roku.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-09-2020 21:16:11 
Brak rozgrzewki zwiastuje nam zardzewiałego Głowackiego, nie chce krakać, ale tak długa przerwa nie jest dobrym prognostykiem.Obym się mylił.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.