FIODOR CZUDINOW BĘDZIE DĄŻYŁ DO WALKI Z CANELO

W piątkowy wieczór Fiodor Czudinow (23-2, 16 KO) trochę się męczył, ostatecznie jednak zastopował w dwunastej rundzie Umara Sadiqa. I choć wie, że kolejka chętnych do Canelo ustawia się długo, właśnie sławny Meksykanin jest celem numer jeden Rosjanina.

Były mistrz świata federacji WBA kategorii super średniej notuje serię dziewięciu kolejnych wygranych. Dziś dzierży mało prestiżowy pas(ek) WBA Gold. Z kolei Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) chce w sądzie toczyć wojnę z platformą DAZN i grupą Golden Boy, domagając się uwolnienia od kontraktu oraz odszkodowanie w wysokości 280 milionów dolarów. Do takiej walki więc bardzo długa droga, ale Rosjanin zdaje sobie z tego sprawę. I wie, że póki co musi robić swoje, czyli wygrywać kolejne potyczki.

- Jestem gotowy i chętny na spotkanie z Alvarezem. Muszę pewnie wygrać jeszcze kilka walk, ale jestem gotowy i jeśli nadarzy się na to szansa, wyjdę do Canelo w każdej chwili. A jeśli będę musiał poczekać i bardziej zasłużyć, poczekam i poszukam zwycięstw z innymi - mówi Czudinow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 14-09-2020 19:56:48 
Nie zdziwie sie jak nagle wyskoczy Hearn z krzakow z propozycjami dla Alvareza. Niby przypadkowo.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 15-09-2020 11:51:20 
W super średniej alvarez ma spore oświadczenie w walce o półpaśce. Czudinow jest całkiem niezły, ale to nie ekstraklasa, rywal idealny dla rudej wołowinki i lepszy niż Yldrim czy Quigley i znowu koksiarz będzie się tytułował mistrzem wiata czterech kategorii, hue hue
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.