DUBOIS: CHCĘ BYĆ DŁUGO MISTRZEM I ODEJŚĆ JAKO LEGENDA

Daniel Dubois (14-0, 13 KO) powinien przejechać się w sobotę po dużo mniejszym Ricardo Snijdersie (18-1, 8 KO). Ale to ma być tylko przystawka przed wyczekiwanym starciem z wicemistrzem olimpijskim wagi super ciężkiej, Joe Joyce'em (11-0, 10 KO).

Dubois i Joyce - jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, a kibice będą już mogli być wpuszczani, spotkają się 24 października w Londynie. I to jest najbliższy plan wybuchowego "Dynamitu", którego wielu uważa za przyszłego mistrza wszechwag. A trzeba dodać, że ten król nokautów nie ma nawet skończonych dwudziestu trzech lat.

- Joyce to fajne wyzwanie i nie mogę się już doczekać tej walki. Przyprowadźcie mi go w końcu. On ma być moim testem, tak to jest postrzegane, lecz zamierzam ostro na niego pójść i zanotować bardzo przekonujące zwycięstwo. Efektowną wygraną chcę udowodnić wszystkim, że jestem bardzo poważnym graczem. Przede mną jeszcze bardzo długa druga, lecz aspiracje mam ogromne. A starcie z kimś takim jak Joyce to kolejny element mojej drogi. Chcę zdobyć tytuł mistrza świata, a potem utrzymać go jak najdłużej będzie to możliwe. I zakończyć karierę jako legenda tego sportu i członek Galerii Sław - mówi Dubois.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 25-08-2020 20:07:40 
Ja rozumiem walkę na przeczekanie, ale nie mogli mu znaleźć jakiegoś ciężkiego? Ale by były jaja jak by go ten Holender ustrzelił, albo męczyłby się z nim dystans. A tak na poważnie dziwie się że ten chłopak wziął taką walkę i chociaż miejmy nadzieję że Dubois go nie zabije.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 25-08-2020 20:26:30 
a wg mnie szybko się potknie w tym marszu o pas
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-08-2020 20:27:04 
Skromne aspiracje ma Dubois...
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-08-2020 20:45:36 
teanshin
Pamiętasz takiego jednego pieściarza, nota bene Polaka i byłego mistrza europy który przejechał się na holenderskim murarzu ? :)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 25-08-2020 21:15:00 
Z budowlańców nie ma co się śmiać do pewnego momentu idą jak burza vide Wolak,Kownacki, czy obecnie Smith jr. W pewnym momencie trzeba jednak wybrać pomiędzy cegłami, a rękawicami, zbudować można tylko jedno:)
 Autor komentarza: gerlach
Data: 25-08-2020 21:20:03 
Aspiracje chwalebne, ale oczywiscie zadecyduje odpornosc brody w powazniejszych walkach.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 26-08-2020 11:24:24 
Autor komentarza: MLJ
A nie był to czasem kelner, z czego później wzięło się określenie pięściarzy niskich lotów?
 Autor komentarza: MLJ
Data: 26-08-2020 14:12:22 
Nie Fred Vestgest który zlał Saletę faktycznie był murarzem :)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 26-08-2020 14:25:47 
do tej pory Dubois mnie nie przekonuje, mysle ze walka z tym drewnianym bydlakiem wiele wyjasni. Joyce ma kondycje i betonowy łeb (tak sie wydaje) wiec wycisnie z mlodego wszystko co najlepsze, jezeli Daniel wygra przed czasem to bedzie mocny wykrzyknik w strone czołówki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.