DUBOIS: RÓWNA WALKA, ALE STAWIAM NA MŁODOŚĆ WHYTE'A

Zdania są podzielone. Większość stawia na Dilliana Whyte'a (27-1, 18 KO), są jednak i tacy, którzy w roli nieznacznego faworyta widzą Aleksandra Powietkina (35-2-1, 24 KO). Wszystko rozstrzygnie się już w sobotę. A na kogo stawia Daniel Dubois (14-0, 13 KO), gorący prospekt wagi ciężkiej?

Anglik stawia na swojego rodaka. Zaznacza przy tym, że bardzo chętnie spotka się potem ze zwycięzcą tej konfrontacji.

- To bardzo ciekawa walka, szczególnie biorąc pod uwagę ich mocne lewe sierpowe. Powietkin to typ twardziela, wielki wojownik, kiedyś zresztą z nim sparowałem. To mistrz olimpijski mający wielkie doświadczenie z ringów amatorskich, więc pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie. Uważam jednak, że ostatecznie młodość i determinacja Dilliana wezmą górę - stwierdził bombardier z Londynu.

- Jeśli tak się stanie, bardzo chętnie potem zmierzę się z Whyte'em. Wierzę, że mogę go znokautować. Zresztą jestem pewien, iż mogę przewrócić każdego - dodał Dubois.

NAOCZNI ŚWIADKOWIE SPARINGÓW FURY-WHYTE Z 2013 ROKU >>>

Gala z Londynu będzie transmitowana przez TVP Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 18-08-2020 20:30:11 
Podbrodkowy Saszy i koniec snow Whyte
 Autor komentarza: MLJ
Data: 18-08-2020 20:39:08 
Lewy sierp Diliana i będzie powtórka z Chisory..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.