HRGOVIĆ: GDYBY WHYTE MNIE POKONAŁ, STRZELIŁBYM SOBIE W ŁEB

Numer jeden rankingu WBC wagi ciężkiej, Dillian Whyte (27-1, 18 KO) stwierdził niedawno, że z radością pobiłby Filipa Hrgovicia (10-0, 8 KO) w jego ojczyźnie - Chorwacji. Uważany za jednego z najgroźniejszych prospektów Hrgović odpowiada w swoim stylu: mocno i z wielką pewnością siebie.

HRGOVIĆ MA WRÓCIĆ 26 WRZEŚNIA W USA, KILKU POTENCJALNYCH RYWALI >>>

- Gdyby Whyte pokonał mnie w Chorwacji, gdybym mu na to pozwolił, to zaraz po walce strzeliłbym sobie w łeb. Gadka Whyte'a mnie ucieszyła. Taka walka byłaby dla mnie strzałem w dziesiątkę, ale w tej chwili jestem zbyt ryzykownym rywalem dla Dilliana. On nie ma w starciu ze mną wiele do zyskania, za to wszystko do stracenia. Jest ode mnie bardziej popularny i wyżej notowany, więcej osiągnął na zawodowym ringu. Ale jestem również pewien, że nie dorównuje mi klasą - powiedział Hrgović.

- Whyte nie poradziłby sobie z moją szybkością, techniką i pracą nóg. Medialna machina na Wyspach zrobiła z niego wielką gwiazdę, ale wiem, że jestem lepszym bokserem od niego. Bawiłbym się nim w ringu. Wielka Brytania to drugi po Ameryce największy rynek bokserski, ale kiedy wchodzi się między liny, to wszystko znika, liczą się tylko zawodnicy. Whyte nie miałby ze mną szans, a jego fani staliby się po walce moimi fanami - dodał Chorwat, który jest współpromowany przez promującą Whyte'a grupę Matchroom (głównym promotorem Hrgovicia jest grupa Sauerland Promotion), ale w ostatnich dniach pojawiły się pogłoski o rozstaniu brązowego medalisty olimpijskiego z brytyjskimi partnerami. 

Przypomnijmy na koniec, że 26 września Hrgović ma stoczyć walkę w USA, wśród potencjalnych rywali wymienia się Jermaine'a Franklina, Geralda Washingtona i Chrisa Arreolę. Tymczasem 22 sierpnia dojdzie do walki Whyte'a z Aleksandrem Powietkinem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 28-07-2020 20:23:31 
"...Ale jestem również pewien, że nie dorównuje mi klasą - powiedział Hrgović.
- Whyte nie poradziłby sobie z moją szybkością, techniką i pracą nóg..."
No ale poradziłby sobie z Twoja obroną, której nie masz.
Zdecydowanie za duży przeskok klas jak na ten etap. Przestraszył się Bakole a startuje do Whyta.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 28-07-2020 21:12:34 
Nie mów hop
 Autor komentarza: Orientus
Data: 28-07-2020 21:37:39 
Whyte zniszczy Filipka w 3 rundy. Walka by się sprzedała zdecydowanie. Chorwat jest podobną historią do Davida Pricea, a pierwszy niszczyciel typu Whyte, Ruiz, Rivas, Chisora, Dubois, przejedzie go.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 28-07-2020 22:07:35 
Po walce z Molina wielu bokserskich expertow (doslownie) przestalo tak sie fascynowac Hrgovicem i przestali go plasowac jako jakiegos wiekszego prospekta, zauwazyli u niego duze braki, a kim jest Molina? Tak naprawde Molina sam sie poddal bo byl obijany, ale Hrgovic nie byl w stanie go jakos mocno ustrzelic, a i sporo przyjmowal od zolwia Moliny.. Dla mnie obok Dubois to drugi najbardziej przereklamowany zawodnik, z tymze Dubois jak nabierze doswiadczenia z lepszymi zawodnikami i rozwinie sie boksersko i nie bedzie sie tak na hurra podpalac w ringu to ma duze szanse na zdobycie pasa w przyszlosci.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.