JOYCE ZASTOPOWAŁ WALLISCHA

Joe Joyce (11-0, 10 KO) wrócił po niemal dokładnie rocznej przerwie i odprawił przed czasem Michaela Wallischa (20-4, 13 KO). Następny ma być już Daniel Dubois.

Obaj panowie dysponują świetnymi warunkami fizycznymi, choć do najszybszych nie należą. Od razu rozpoczęli bombardowanie w półdystansie, na czym lepiej wyszedł silniejszy fizycznie Anglik, srebrny medalista olimpijski wagi super ciężkiej.

W końcówce drugiej rundy Joyce trafił potężnym prawym hakiem pod lewy łokieć, przebił gardę przeciwnika kolejnymi sierpami i doprowadził Niemca do pierwszego nokdaunu. Zaraz potem zabrzmiał gong na przerwę. W trzecim starciu Brytyjczyk zmienił na moment pozycję na mańkuta, huknął lewym sierpowym i Wallisch po raz drugi zapoznał się z matą ringu. Po liczeniu do ośmiu Joyce uderzył kombinacją prawy sierp na górę-lewy hak na wątrobę. Tym razem sędzia bez zbędnego liczenia od razu zastopował nierówny pojedynek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CHAMP2209
Data: 26-07-2020 10:08:21 
Walka Joice vs Wach to byłoby coś fajnego , dwie granitowe szczęki i rzadko się zdarza żeby o Mariuszu można było powiedzieć że jest szybszy od przeciwnika :]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.