PARZĘCZEWSKI PRZEWRACAŁ, ALE JANJANIN DOTRWAŁ DO KOŃCA

W walce wieczoru gali w Arłamowie Robert Parzęczewski (25-1, 16 KO) aż pięciokrotnie przewracał Sladana Janjanina (27-6, 21 KO), jednak wygrał "tylko" na punkty.

Już pierwszy lewy hak Roberta w okolice wątroby zgiął rywala i widać było, że boli... Schowany za podwójną gardą 20 sekund przed końcem rundy wystrzelił obszernym prawym, a Polak przepuścił go i natychmiast skontrował krótkim lewym. Pierwsze liczenie. Za moment jednak zabrzmiał gong na przerwę.

W połowie drugiego starcia Parzęczewski ściął przeciwnika z nóg prawym podbródkowym. Po liczeniu ruszył jeszcze ostrzej i lewym hakiem znów przewrócił oponenta. Ale i tym razem udało się dotrwać do przerwy...

Początek trzeciej rundy to akcja lewy-prawy i czwarte liczenie. "Arab" czuł się tak mocny, że pozwalał sobie nawet na zmiany pozycji na mańkuta. Bośniak panicznie uciekał, a podopieczny Grzegorza Krawczyka nigdzie się nie śpieszył, tak oto doszło do czwartej odsłony. A potem piątej. Scenariusz się oczywiście nie zmieniał - pełna dominacja pięściarza z Częstochowy. Wydawało się wręcz, że mógł skończyć walkę w każdym momencie, lecz chciał trochę dłużej poboksować.

Po dwudziestu sekundach piątej rundy krótki prawy hak na górę dał kolejny nokdaun. Ale że charakteru nie można było odmówić Bośniakowi, to i tym razem dotrwał do przerwy. W szóstej nawet się nie przewrócił. I tak wyglądało to do końca. Ruch jednostronny i wielki sukces Bośniaka. Bo porażka na punkty to jego wielki sukces... Werdykt mógł być jeden - trzy razy 80:67.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 21-06-2020 00:52:32 
Przypomniał mi się film GOŚCIE,GOŚCIE .
Parzęczewski obcięty jak rycerz Godfryd de Montmirail oraz jego rywal wierny giermek, Jacquouille .
Wyglądało to tak jakby rycerz Godfryd ganiał giermka Jacquouille i chciał go zbić za to,że mu zjadł z tależa kiełbase .
 Autor komentarza: gerlach
Data: 21-06-2020 11:18:33 
Parzeczewski kontynuuje jazde. Podoba mi sie to.
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-06-2020 12:06:41 
szkoda, że Borek nie ma odwagi posłać go na Fiodora. Z drugiej strony, na miejscu Borka i panterki też bym tego nie zrobił ;-p
No ale gala słaba niestety.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 21-06-2020 13:18:40 
Parzęczewski niedawno wyszedł z anemii... więc wystawianie go na Fiodora nie jest dobrym pomysłem.
Generalnie daję Fiodorowi większe szanse na wygraną. No ale...

Zawsze można zrobić korespondencyjny pojedynek - dać ostatniego przeciwnika Fiodora na galę z Parzęczewskim.
No w drugą stronę.
Tyle że wyglądało na to że Parzęczewski chciał przeboksować pełen dystans, aby się sprawdzić i też pewnie będą badania po walce...

Biorąc pod uwagę mały kaliber przeciwnika to walka była ok.
Był ostrożny, fajnie kombinował.

Miał ofertę walki o mistrzostwo świata za dobrą kasę, ale skupia się na rozwoju bo wie, że jeszcze nie jest tam gdzie trzeba.

Parzęczewski ogólnie lepiej wygląda z włosami a jak mu się kolor nie widzi to może sobie blond fundąć. ;-)



Ocena gali? Jak na okres pandemii to jest ok.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 21-06-2020 13:24:50 
Mógłby trochę lepiej się promować. To generuje zainteresownaie i kasę.

Przykład Szpilki pokazuje, że nie trzeba być bardzo dobrym bokserem aby zarabiać dużą kasę.

Nie wiem jaką drogę w tym kierunku powinien wybrać Parzęczewski ale może poopowiadać o bójkach na bramce.
Nagrać jakieś filmiki pokazujące niektóre akcje z tego typu potyczek.

Jakakolwiek inicjatywa będzie lepsza niż nic nie robienie...

Na twitterze niech zaczepi kogoś ze znanych bokserów.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 21-06-2020 13:25:33 
Najlepej Amira Khana ;-) że on też był arabem ;-)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-06-2020 14:21:11 
Parzęczewski fizjonomicznie i z twarzy podobny jest do Adama Wieczorka polskiego zawodnika z UFC, poniekąd mającego nie tylko bogatą kartę sportową.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-06-2020 14:23:10 
Niech go mądrze prowadzą, oczywiście bez nabijania rekordu kelnerami, bo jakby na to nie patrzeć, zbyt wielu dobrze rokujących pięściarzy, to obecnie nie mamy.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 21-06-2020 14:26:18 
@Khan nie jest Arabem.

Nie wiem czemu się podniecacie tą walką. Parzęczewski bił gościa 2 kategorie mniejszego, ale ubić nie umiał nawet, gdy przeciwnik zaczął się popisywać. Lepsza taka walka niż walka z kimś, kto nie chce być w ringu, no ale bez jaj.

Wydaje mi się, że najlepiej będzie jeśli do końca października wróci do ringu. Co do promocji bokserów przez ich samych, to niestety ale bardzo słabo to wygląda. Poza pójściem raz na 3 miesiące do programu bokserskiego Parzęczewski też nic nie robi, a w wywiadzie po walce dziękuje przez minutę sponsorom i sztabowi, zamiast powiedzieć cokolwiek, co zainteresuje media.
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-06-2020 15:32:36 
@Autor komentarza: Clevland
Miał ofertę walki o mistrzostwo świata za dobrą kasę, ale skupia się na rozwoju bo wie, że jeszcze nie jest tam gdzie trzeba.

W jednym z wywiadów, dał do zrozumienia, że jeśli wyrobi sobie lepsze nazwisko to dostanie więcej kasy za taką walkę
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-06-2020 15:34:33 
oczywiście nie mam z tym problemu. Chłopak sporo poświęcił, Grabowski płacił mu grosze, a mimo to Robert inwestował w siebie, a nie pakował forsę w jakieś glonojady itp. jak jeden znany patus ;-) Takich bokserów szanuje.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 21-06-2020 19:36:09 
według mnie Arab pewnego poziomu nie przeskoczy, jest zawzięty, silny i podstawy bokserskie ma dobre, ale to rzemieślnik, trafi na śliskiego technika to będzie pruł powietrze, trafi na drugiego zawziętego i twardego - może skończyć na dechach, Borek uznał go za głównego swojego zawodnika i prowadzi go ostrożnie, a medialnie mamy takie czasy że jeśli Arab chce zabłysnąć musiał by obciąć sobie palec, upiec go i zjeść, może by się to przebiło, teraz nawet bójka na ważeniu nie robi wrażenia, ja po wczoraj jestem w szoku czemu Łaszczyk nigdzie się nie przebija przecież jego talent jest znany od 10 lat
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-06-2020 20:50:23 
Takie czasy promocja dźwignią handlu, większość nie wie o istnieniu takich Parzęczewskich czy Łaszczyków, warto podpatrzeć karierę w ciężkiej Haye'a nie dość, że świadomy pewnych ograniczeń(szczęka) ładnie dobierał sobie przeciwników(sfatygowany Ruiz i równie nie pierwszej młodości Barrett, w dodatku wywalczył Pas wygrywając bardziej z wybrykiem natury, aniżeli bokserem z krwi i kości Wałujewem i wreszcie pojawili się przeciwnicy z górnej półki w osobach Kliczki i Chisory, kontuzja i znowu kreowanie mitu punchera na plecach nikomu nie znanych rywali, który padł z hukiem, a właściwie rozsypał się niczym domek z kart, w starciach z Bellew, a potem nastał koniec historii kolejnego speca od pijaru, niemniej okraszony Mistrzostwem Świata.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-06-2020 13:02:29 
@lubieznyzenon

Przeciwnik jak pisałeś. Ale na powrót i obecne warunki ciężko wymagać.
Wydaje mi się że Parzęczewski chciał przeboksować cały dystans.

@KalarCz
Mi akurat boks, uniki, kombinacje Parzęczewskiego się podobają.
Parzęczewski mówi, że nie miał kariery amatorskiej, zatem każdy przeciwnik może go zaskoczyć.
Pozostaje nadrabianie zaległości na sparingach po świecie.

Zatem nie dziwi ostrożne prowadzenie bo kolejny przeciwnik pokroju Luxembourgera i może być trudno.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.